Lakarnum szybko odebrał.Bał się o mnie?O to co się ze mną dzieje?
L:Krzysiu gdzie jesteś!?
K:Nie ważne...-odpowiedziałem ponuro.
L:Ważne!Mów gdzie jesteś!
K:Gdzieś w okolicach twojego mieszkania.-rozłaczyłem się.Spóściłem głowę.Myślałem jakieś 10 minut gdy nagle zobaczyłem dym.Spojrzałem w górę,Lakarnum.Paweł jechał na desce dodając sobie prędkości gaśnicą.
K:Paweł!Co ty robisz tutaj z gaśnicą?
L:Martwiłem się!
K:Jestem dorosły...
L:Nie!Jesteś Krzysiem księżniczką!Małym Krzysiem księżniczką!
Patrzyłem na niego z niedowierzaniem.Słowa które wypowiedział stolicy lód na moim sercu.Poczułem że dostałem szanse o którą tak bardzo prosiłem.Paweł usiadł obok mnie i objął ramieniem.:-Nic się nie stało,to co powiedziałeś mnie zdziwiło ale nigdy nie przestałem cie lubić...może to nie to samo uczucie którym ty darzysz mnie...ale może kiedyś...może kiedyś cie pokocham...Odebrało mi mowę.Czy on to mówi na serio?Czy tylko po to żeby mnie pocieszyć?Czy to teraz ważne? Czy może powinienem napawać się tą chwilą?Piękna ale jakże pewnie też krótką chwilą...
CZYTASZ
wwc X awięc
Teen FictionDwójka przyjaciół Paweł i Krzysiu spotykają na swojej drodze mężczyznę o lwiej grzywie i symetrycznej twarzy,Dominika który skrywa wielką tajemnice.Krzysiu od długiego czasu kocha swojego przyjaciela.Czy pojawienie się nieznajomego zmieni relacje pr...