Część 1

1.2K 51 0
                                    

Hejka, nazywa się Martyna Zborowska. Może najpierw opowiem wam coś o sobie, a później przejdziemy do mojego nudnego jak but życia? Mieszkam w Sochaczewie, i mamy wielki dom. Oczywiście nie mam własnej łazienki, tak jak to zawsze jest w tych książkach o miłości. Ale ten dom i tak jest dla mnie za duży. Mieszkam w nim w zasadzie tylko ja i Piotrek, ponieważ naszych rodziców nigdy nie ma. Ale codziennie przychodzą, jedzą, śpią i już prawie mieszkają przyjaciele Piotrka z zespołu.Mam też kuzynkę, która czasami wpada. Ma 12 lat i jej nienawidzę, przymila się do każdego chłopaka jakiego znajdzie, dlatego chłopcy też jej nie lubią. To nie normalne żeby dziewczyna w wieku 12 lat miała lepsze życie miłosne, od 17 latki nie? Jestem siostra blizniaczka Piotrka. Mam długie jasne blond włosy, mam ładną figurę, i jestem dosyć niska. Dobra czas wstać nie?

Zwlekłam się powoli z łóżka, 11:24 o fuck. Dobra i tak są wakacje, a w domu pewnie nikogo nie ma. Podeszłam do szafy wyjęłam zwykłe szare dresy, i koszulkę białą z adidasa. Wzięłam czystą bieliznę i poszłam się wykąpać. Na dole słychać Harrego, czyli Piotrek jest w domu. Nie przeszkadza mi to, to nie jego winna, że rodzice wolą go.

Po prysznicu, się lekko pomalowałam, i posprzątałam w pokoju. Wiec była już 13, poczułam że jestem głodna, zeszłam na dół żeby zrobić naleśniki. Na dole na PS4, w fife grali chłopcy. Krzyczeli przy tym jak dzieci.

-Jak dzieci, jak dzieci-powiedziałam z kuchni, a oni wszyscy się obrócili, podeszłam i każdego przytuliłam na przywitanie, prócz mojego brata oczywiście.

-O wstałaś, myślałem że już nie żyjesz-zaśmiał się Pimpek(Jak ktoś nie wie to to jest ksywka Piotrka Zborowskiego)

-O tak, ja jestem zombie. Robię naleśniki chcecie może-powiedziałam

-Tak-powiedzieli chórem

-Dobra ale któryś musi skoczyć po mleko, mąkę i nutelle-powiedziałam

-Dobra ja to zrobię-podszedł do mnie Mani, dwa lata temu byłam w nim strasznie zakochana, ale z czasem mi przeszło. I teraz traktuje go tylko jak przyjaciela-pójdź ze mną-uśmiechnął się

-Mani nie podrywaj mojej siostry, bo będę zmuszony cię pobić-odezwał się Pimpek zza kanapy

-Spokojnie, ona jest nietykalna. Powtarzasz to od 2015 roku stary!-zaśmialiśmy się

-Jak to nietykalna-zapytałam, o co chodzi?

-No Piotrek każdemu chłopakowi, ze szkoły mówił że ma cię nie dotykać, i do ciebie nawet nie podchodzić-odpowiedział Wojtuś

-To dlatego ze mną Nikodem zerwał, zawiodłam się na tobie. Nie jestem rzeczą Piotrek. Ja jestem nietykalna w czasie kiedy ty zmieniałeś dziewczyny jak rękawiczki?-zapytałam z niedowierzaniem 

-Zrobiłem to bo się o ciebie martwię, jaką mam pewność że nikt cię nie zgwałci-wstał, i podszedł do mnie

-Człowieku żyjemy w XXI wieku, kto mnie ma zgwałcić. Jestem nietykalna? Właśnie zacznę być bardziej tykalna niż kiedykolwiek-powiedziałam, a Piotrek uderzył z całej siły w ścianę-uważaj-powiedziałam

-Kochani, kochani spokojnie. Rozluźnijmy się-powiedział Cody, a ja rzuciłam mu groźne spojrzenie-dobra ja się nie odzywam-usiadł, na sofie a ja się zaśmiałam

-Chodź Mani idziemy-powiedziałam ze śmiechem.

Po drodze sporo rozmawialiśmy, a w sklepie w końcu zapytałam

-Piotrek serio powiedział że jestem nietykalna?-powiedziałam

-No wiesz jak dwa lata temu, pierwszy raz mieliśmy wejść do waszego do domu. To powiedział ,,Niech ktokolwiek zbliży się do mojej siostry to go wypieprzę za okno''-zaśmialiśmy się

Właśnie wpadłam na genialny pomysł!

-Mani mam bardzo głupie pytanie-powiedziałam kiedy on wybierał polewy na naleśniki, no tak bo Karmelowa bardzo się różni się od Krówkowej.

-Mhm jakie-powiedział, kiedy w końcu wybrał tą polewe

-Ale się nie śmiej, a gdybyśmy tak udawali parę? Tylko przed Piotrkiem  i tylko chwile, chcę zobaczyć jak zareaguję-powiedziałam tak szybko że to masakra

-A jak wywali mnie za okno?-powiedział, i się zaśmialiśmy-Dobra Maluchu robię to tylko dla ciebie-powiedział i mnie przytulił

-I super-powiedziałam-Ale bez żadnych pocałunków bo wtedy serio cię za okno wywali, znam go haha-znów się zaśmialiśmy, i poszliśmy do kasy.

Oczywiście po drodze, fanki zaczepiły Maniego. 

Właśnie wracamy do domu, nie mogę doczekać się reakcji Piotrka! 

----------------------------------------------------------------------

Pierwszy rozdział! Jak wam się podoba?

Będą się pojawiać codziennie.

Data opublikowania: 01:57 24.08.2018

,,Jego Uśmiech''/Felivers *ZAWIESZONE*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz