†1†

11.9K 675 181
                                    

Piątkowy wieczór, Jungkook sobie pije Margaritę w Brightońskim klubie, w którym seks jest na porządku dziennym. Siedzi na skórzanej, eleganckiej kanapie. Zawsze w tym samym miejscu obserwuje ludzi czekających na swoje niegrzeczne maskotki, aby zaspokoić swoje potrzeby seksualne.

Ale on jako jedynie nie. On czekał na Namjoona. Właściciela klubu i starego, dobrego przyjaciela, który zawsze karze przyjeżdżać wcześniej, by czekać na niego kilka godzin. W dalszym ciągu popełnia ten sam błąd i przyjeżdżał o dwudziestej pierwszej, zamiast dwudziestej trzeciej.

- Może byś się wreszcie zdecydował, którego chcesz z moich chłopców? - zagadał szaro-włosy, który w końcu zaszczycił się pokazać w swoim klubie i spotkać się z brunetem.

- Nie interesują mnie oni.

- Interesuje cię chociaż seks?

- Tak, ale nie robię tego z byle kim.

Nie mógł o sobie powiedzieć, że jest święty ze swojego zachowania. Bo na swoim sumieniu ma kilkadziesiąt przewinień, przez które powinien już dawno skończyć w pierdlu, ale pieniądze swoje robią. Lub nawet te beznadziejne znajomości.

Prawdą jest, że ludzie bez znajomości lub pieniędzy byliby w czarnej dupie i Jungkook dobrze o tym wiedział. Sam z resztą, nic by nie miał, gdyby nie od lat bogata rodzina i znajomości w Korei, którą opuścił i Brighton, gdzie mieszka od pięciu lat. A, że nie każdemu w losie się poszczęści to już nie jego problem.

W każdym razie Jeon nie sypia z byle jaką dziwką.

- Od twojego mądrego pierdolenia kurwicy kiedyś dostanę, przysięgam. - westchnął, po chwili sięgając po kieliszek, by napić się drinka bruneta.

- Do tej pory nie dostałeś, więc wróże ci, że tak pozostanie.

- Ranisz mnie tym, że żaden z moich aniołków ci się nie spodobał. - złapał się aktorsko za serce, udając wielce zranionego i załamanego tym faktem. -Możesz tu znaleźć każdego z innej rasy, a ty wybrzydzasz. Wiesz jak trudno było szukać te małe dziwki?

- Wyobrażam to sobie. - uśmiechnął się, rozglądając po klubie.

Chłopcy tutaj niebyli brzydcy, bowiem ładni z lekko wychudzonymi ciałami. Jednak żaden z tych tu chłopaczków, lekkich obyczajów nie był godzien, aby Jungkook wsadził swojego penisa do ich rozepchanych przez wiele kutasów odbyty. Może jedynie zgodzić się na pieprzenie ich obrzydliwych ust, które również wiele przeżyły. Taka igraszka kosztowałaby go tylko sto funtów. Tak mało się cenią.

Ale przecież to prostytutki, czego się tu dziwić?

- Nowy chłopak? Pierwszy raz go tutaj widzę. - zapytał, patrząc się na blondyna, który był ubrany w granatowo-białe paski, satynowy szlafrok i czerwone, również satynowe spodnie.

Przez brak jakiejkolwiek bluzki pokazywał wystające obojczyki. A pasek do szlafroka był tak ściśnięty, iż doskonale mógł dostrzec jego wychudzenie. Jednak pomimo tego pośladki blondyna wydawały się być idealne.

Twarz jego była piękna. Delikatna. Nieskazitelna. Blond włosy, które wyglądały na jedwabiście gładkie i miękkie. Naprawdę w tej chwili chciałby zatopić w nie swoje palce i sprawdzić, czy jego przypuszczenia dotyczące ich są prawdziwe. Idealnie prosty nos, którym aktualnie przezabawnie poruszał, przez co Jungkook sam uśmiechnął się pod nosem. Usta... pełne o kolorze wiśni, czekające na delikatne wypieszczenie, by stały się opuchnięte i jeszcze bardziej czerwone. I oczy, które zetknęły się z tymi Jungkooka. Miał niebieskie soczewki, które oczywiście dodają mu uroku i czystości, ale żałował, że nie może podziwiać jego prawdziwego koloru.

Jest piękny. Chociaż Jeon nie wie, czy słowo piękny jest tu zbyt słabe.

- Taehyung? - szaro-włosy spojrzał się na chłopaczka. - Jest tu chyba ze dwa lata.

- Dwa? Widzę go tu pierwszy raz. - powtórzył. - A przecież przychodzę tu niemal, że codziennie.

- Wiesz... Taehyung jest chwalony wśród ludzi tu przychodzących. Rzadko, kiedy znajduje się w centrum klubu, bo o każdej porze jest proszony do pokoi. I może dlatego widzisz go pierwszy raz.

- Pewnie masz rację. - przytaknął, cały czas patrząc się na chłopaka.

Piękny. 

††



Hejka❤

I jak spodobał się pierwszy rozdział?😊

Proszę o jakąś opinie i może gwiazdkę?😳

Życzę miłego wieczorku!💜

brighton club | vkookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz