Wszystko zlewało się, ze sobą. Róże, błękity, gradienty szmaragdów i złota były teraz szarym plamami na jego czarnym niebie. Czuł, że faluje na wodzie. Unosił się. Niczym zbolała dusza wznosi się do nieba. Cały czas się uśmiechał. Dotyk wody uspokajał go. Z góry rwąca i niebezpieczna rzeka, na dole była spokojna i łagodna, jak jego dusza w tym momencie.
Dryfował tak dopóki nie zasnął w lekkiej euforii i spokoju jaki w końcu zasnął
Obudził się. Na pewno nie był w wodzie. Uniósł głowę. W oddali widział most, z którego ostatnio skoczył. Rozejrzał się wokół. Był na brzegu, niedaleko niego rozciągała się dróżka turystyczna i niedaleko widział jakiś sklep. Na pewno jeszcze jest w mieście, woda musiała go znieść na trawę.
Nagle obok niego znalazł się chłopak w mniej więcej jego wieku. Miał brązowe lokowane włosy. Ubrany był w luźny czarny T-shirt i krótkie, także czarne spodenki. W ręce miał reklamówkę pełną jedzenia i ręcznik. Na moment ich spojrzenia się skrzyżowały, a po plecach Minho przeszedł przyjemny dreszcz.
,, Wszystko w porządku? "zapytał nieznajomy. Jego głos był bardzo melodyjny, a usta duże i prawdopodobnie miękkie niczym poduszka.
,, Lepiej być nie mogło. "odpowiedział blondyn z rozmarzonym uśmiechem na ustach. Nieznajomy usiadł obok i w milczeniu oglądali krajobraz przed nimi.
Długą przerwę przerwał brunet,, Jestem Chan. Widziałem jak spałeś, więc pomyślałem, że potrzebujesz pomocy i kupiłem trochę jedzenia. "odparł i na jednym wydechu.
Minho spojrzał na niego przenikliwie. Jego intencje wydawały się szczere, ale coś w środku, jakiś szept kazał mu uważać na niego.,, To miło z twojej" odpowiedział zdawkowo.
,, A mogę poznać twoje imię? " zapytał się nowo poznany chłopak. Był bardzo zdziwiony, a jednocześnie zaintrygowany małomównością blondyna.
,, Nie wiem"
Faktycznie nie wiedział.
Bo stary, rozpaczający Minho zginął w rzece, a nowy jeszcze nie wiedział kim jest.
*********************************************
Jak tam pierwszy tydzień szkoły? U mnie zapowiada się znośnie xD
Bardzo się boją opublikować reszty rozdziałów bo... są dość... kontrowersyjne. Ten strach sprawia, że kręci mi się w żołądku, ale wiecie jak coś to... nie czytajcie xD.
![](https://img.wattpad.com/cover/160447325-288-k778897.jpg)
CZYTASZ
Grey Feeling// Minsung, Banginho
Fanfiction,, [..] Zmyj ze mnie jego dotyk, i każdy grzech jakiego się z nim dopuściłem" **************** ZESPÓŁ: Stray Kids Gatunek: Angst, trochę fluff i smut Shipy: Banginho, poboczny Minsung