6.

20 3 0
                                    


Michael POV

Przejeżdżając obok plaży

zobaczyłem Sky, która szarpała się z ojcem. Czym prędzej wysiadłem z samochodu. Chłopaki najwidoczniej zrozumieli o co chodzi, bo nim zdąrzyłem się otrząsnąć, chłopaki już pędzili w stronę dziewczyny.

Gdy tam dotarłem dziewczyna wtuliła się we mnie, była roztrzęsiona. Wziąłem ją na ręce i zaniosłem do samochodu, w czasie gdy chłopcy tłumaczyli mężczyźnie, że do kobiet odnosi się z szacunkiem.

-P...Przepraszam Mike. - wyjąkała dziewczyna.

-Nigdy więcej tego nie rób. Nawet sobie nie wyobrażasz jak bardzo się o ciebie martwiliśmy.

Dziewczyna uśmiechnęła się blado i schowała twarz w zgłębieniu mojej szyji. Usiadłem na tylnich siedzeniach wraz z dziewczyną na kolanach. Obok mnie usiadł Luke, na fotelu kierowcy zasiadł Ashton, a obok niego obrażona księżniczka zwana Calumem.

***

Gdy byliśmy już pod domem zauważyłem, że dziewczyna zasnęła. W sumie nic dziwnego, pewnie nie spała od momentu gdy uciekła, czyli wczoraj.

Zaniosłem dziewczynę do pokoju i delikatnie położyłem na łóżko.

-Mam nadzieję, że więcej tego nie zrobisz. Nie wybaczyłbym sobie gdyby coś ci się stało księżniczko.- wyszeptałem i opuściłem pokój.

Wszedłem do kuchni i zobaczyłem krzyczących szeptem i wyzywających Caluma chłopaków.

Calum POV

Ja pierdole, wiedziałem, że z tą dziewczyną będą same problemy. Nawet nie wiem po co jej szukaliśmy skoro i tak pewnie ucieknie. Niepotrzebnie tylko pojawiła się w naszym życiu i namieszała w głowie Mika. Owszem, jest piękna, ale nic poza tym. Boże Calum, otrząśnij się. Ona wcale nie jest piękna, a do tego jest głupia.

-Calum, kurwa mówimy coś do ciebie od dobrych kilkunastu minut!- powiedział już nieco zirytowany Ash.

-Sorry, zamyśliłem się. Co mówiliście? - zapytałem znudzony.

-Mówiliśmy, że nie interesuje nas twoje zdanie na temat Sky, bo czy ci się to podoba czy nie ona tu zostanie i koniec tematu. Masz być dla niej miły jeżeli chcesz nadal należeć do zespołu zrozumiano?

Popatrzyłem zszokowany na chłopaka i wstałem z krzesła, by po chwili wyjść z domu trzaskając drzwiami.

Nie dość, że trzymamy tu to coś to jeszcze mam być miły, bo jeśli nie to stracę i przyjaciół i zespół? Tego już za wiele, ja jeszcze znajdę sposób by udowodnić chłopakom, że ona wcale nie jest taka święta, a wtedy jeszcze przyjdą do mnie i będą przepraszać, że mi nie wierzyli.

Musi to być coś mocnego przez co chłopaki wyrzuciliby ją z domu i ja już dobrze wiem co. Zabawę czas zacząć.

Luke POV

Gdy dziewczyna zniknęła wszyscy oprócz Caluma martwiliśmy się o nią. Nadal nie rozumiem dlaczego jest tak wrogo nastawiony do tej dziewczyny. Przecież ona nie jest taka zła jak to on sobie ubzdurał.

Zastanawia mnie tylko jedno, a mianowicie to, dlaczego Clifford tak bardzo się o nią martwi. On dosłownie traktuje ją jakby była jakaś ze szkła. Muszę chyba porozmawiać z nim i dowiedzieć się o co chodzi, jednak teraz zastanawia mnie jedno: gdzie do kurwy jest mój telefon...

Long way loveWhere stories live. Discover now