10.

161 11 0
                                    

Melody POV's

-Wujek! Noah, Nicole! -krzyknęłam gdy w drzwiach pojawiła się cała trójka. Od razu wstałam z krzesła.i pobiegłem się przywitać.

-Melody, tęskniłam. -rzuciła mi się w objęcia przyszywana kuzynka. A zaraz po tym Noah i Wujek.

-Długo się nie widzieliśmy. -powiedział Noah z uśmiechem na ustach.

-No. Strasznie długo. A gdzie Nathaniel? -zapytałam.

-Wolałem żeby został z Laurą. -oznajmił Barton.

-Cześć Clint! Dzieciaki hejka! -powiedziała moja mama i rzuciła się do przytulasów. Razem z mamą teskniliśmy za wspólnymi kolacjami z rodziną Barton i za ich towarzystwem. Ale niestety tata mówił żebyśmy się troche osizolowali i tak wyszło. Uhh no. Co za ojciec.

-Chodźcie przedstawie wam młodszą elite. -oznajmiłam i ruszyłam do przodu a za mną moje kuzynostwo.

-Okey. -oznajmiła Nicole.

-To jest Nicole i Noah Barton. -powiedziałam gdy staliśmy przed wszystkimi "młodszymi".

 -powiedziałam gdy staliśmy przed wszystkimi "młodszymi"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Każdy się przedstawił i usiedliśmy do stołu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Każdy się przedstawił i usiedliśmy do stołu.

-Co raz więcej nas przybywa. -rzucił William. -Mogę spytać ile macie lat?

-Ja mam 19. -odpowiedziała Nicol.

-Ja 22. -odpowiedział Noah.

-Pierwsi pełnoletni. Nie licząc pajączka. -powiedział William.

-Oh co za komplement. Jak widzisz lata lecą a ja nawet nie mam jednej zmarszczki. -powiedział dokuczliwe Peter.

-Ile ty masz wogule lat? -zapytał Will.

-Tyle ile powinienem mieć. Ciało 18latka a resztę sobie policz.

-Policze zobaczysz. Tylko nie teraz. -odrzekł William. Spiny kochani. Pierwsze spiny już są.

-Ja mam 15. -powiedział Thomas. -William ma 16, jakby ktoś nie wiedział jesteśmy braćmi.

-Ja mam 17. -odrzekłam.

-Ja też mam 17. -uśmiechneła się Haidi.

-A ja mam 15. -powiedział Azari. -No nie, jestem najmłodszy wraz z Thomas'em? Przegrywy życia.

Wszyscy zaczęliśmy sie śmiać i dalej rozmawialiśmy.

-Ile doszło? -zapytałam po cichu patrząc w strone Noah.

-Oj dużo młoda. -odpowiedział dyskretnie.

-A wujek o ilu wie? -uśmiechnęłam sie zadziornie.

-Tam gdzie je widać to widzi ile jest.
Marudził, że po co robie sobie ten znak ciągle i ciągle ale nie zwracam na to uwagi.

-Wogule znalazłem filmik. Noah to ty? -wtrącił się do rozmowy Thomas i podał swój telefon w naszą stronę.

 Noah to ty? -wtrącił się do rozmowy Thomas i podał swój telefon w naszą stronę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Tak tak, to ja. -powiedział chłopak z uśmiechem.

-Odlotowo! Jesteś sławny! -powiedział Thomas i prawie co nie wyskoczył z tego krzesła.

-To na kogo stawiacie teraz? -zapytał ponownie William.

-Hmm, w sumie to teraz nie wiem. -odpowiedziałam ze śmiechem. -Jakiego super bohatera brakuje?

-Em, Iron Men jest, Kapitan, Czarna, Wanda, Pantera... -zaczął wymieniać Thomas a nagle nastała cisza a po sekundzie wydarł się na całą sale.- TATO!!! -i zaczął biec.

Oczywiście przyszedł Vision.

Chłopacy od razu pobiegli do niego.

-O w mordę! -powiedziała Nicol patrząc.

-No to mamy kolejnego seksiaka. -oznajmiłam na widok...

Avengers • Nowe PokolenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz