- Masz dziewczynę? - zapytała z zaskoczeniem.
- Nie mam ale kiedyś ją zdobędę - odpowiedział zawzięcie - mam kogoś na oku.
Allie trochę posmutniała co nie umknęło uwadze chłopaka. Chwycił jej rękę by dodać jej otuchy.
- Niedługo ją poznasz - zachichotał - chodź bo zaraz twój brat nas dopadnie.
- Tak, jasne. Chodźmy - chwyciła jego dłoń i wstała.
Otrzepała ubrania i zaczęli kierować się w stronę jej miejsca zamieszkania, wracali w ciszy. Ten chłopak którego znała zaledwie dwa tygodnie zdążył jej się spodobać. Ale jemu też już się ktoś podobał. Nie można było powiedzieć żeby złamał jej serce ale coś mocno w nie zakuło.
- Wszystko okej? - zapytał Haechan z troską w oczach.
- Ach, tak po prostu się zamyśliłam - uśmiechnęła się ale chłopak nie dał się nabrać.
Byli już pod drzwiami apartamentu dziewczyny kiedy Allie poczuła ręce Hyucka na swojej talii. Popatrzyła na niego a on przytulił ją patrząc w oczy.
- To ty mi się podobasz Allie - odrzekł po dłuższej chwili - ty jesteś tą, którą chciałem zabrać na zachód słońca.
Zaskoczona nagłym wyznaniem chłopaka zmieszała się a na jej policzki wstąpił mały rumieniec.Chłopak widząc to odgarnął kosmyk liliowych włosów z jej twarzy i patrzył w brązowe oczy dziewczyny.
Stali tak przez chwilę i Allie odwzajemniła uścisk.
- Muszę już iść - powiedziała i delikatnie odepchnęła chłopaka - jak nas ktoś tu zobaczy to nie pozwolą mi wychodzić do końca wakacji.
Allie poczuła tylko delikatne usta chłopaka na swoim policzku i w tym samym czasie usłyszała odgłos otwieranych drzwi. Wiedziała, że teraz już nie wymyśli wymówki.
- Allie? - to był jej brat, odetchnęła z ulgą bo zawsze mogła go jakoś przekonać żeby siedział cicho - kto to jest?
- Jestem Lee Dong Hyuck - chłopak skłonił się tak nisko, że wyglądało to wręcz komicznie - To ty jesteś Thomas?
- Tak - powiedział szorstko patrząc gniewnie na dziewczynę - widzę, że Allie zdążyła dużo opowiedzieć.
- Będziesz chodzić ze mną do klasy - uśmiechnął się.
- Cześć Dongie - powiedziała Allie przytulając Hyucka i ciągnąć Thomasa do mieszkania.
- Do zobaczenia - odpowiedział chłopak.
***Allie wciągnęła brata do pokoju za koszulę i kazała mu milczeć. Nie chciała żeby rodzice wiedzieli o Haechanie.
- Co to za chłopak Allie? - burknął Thom
- To mój kolega. Będziemy chodzić do szkoły tam gdzie on. A ty będziesz z nim w klasie - powiedziała od razu.
- Znasz go dwa tygodnie a już mówisz mu wszystko i dajesz mu się całować!? - krzyknął chłopak ale przez zamknięte drzwi rodzice mogli niewiele usłyszeć.
CZYTASZ
good night Hyuckie °°°
Fiksi PenggemarDwustronna nienawiść miedzy Allie i rodzicami mocno odbiła się na życiu 17-letniej dziewczyny. °°° wiek idoli zmieniony na potrzeby książki