Gdy ojciec Joan i Artura już zbiera się do gotowania...
J:*szturcha Artura łokciem* Chyba już poszedł
A:*wychyla głowę, po czym posyła Joan wiadome spojrzenie i kiwa głową* Czyli dajemy psu, czy krukom?
J: Nawet kruki tego nie tkną, po prostu to zakopmy.
Dzieci właściwie nie dowierzają, że ich ojciec naprawdę jest synem Molly Weasley, znanej przez nich jako mistrzyni kuchni.
CZYTASZ
☀️polsat stuff☀️
RandomCała "ta rzecz" będzie zbiorowiskiem pomysłów, artów i czego tylko dusza zapragnie!