Michael: To był zły dzień
Michael: Zły tydzień
Michael: Zły miesiąc
Michael: Zły rok
Michael: Złe życie
Calum: Nie bądź bądź pesymistą, Michael ;))
Michael: NIE MÓW MI JAK ŻYĆ, JESTEM PUNK ROCKOWY
Luke: Jak te jednorożece na twojej poduszce
Michael: Zamknij się, Luke
Luke: Lubię, kiedy mi okazujesz miłość, bracie
Ashton: Miłość? Ktoś mówił o miłości? Miłość to takie piękne uczucie. Byliście kiedyś zakochani?
Michael: Co mu jest?
Luke: Palił zioło. Tylko skąd on...?
Calum: UKRADŁ MI ZIOŁO
Luke: Nie było pytania
Ashton: Motyle w brzuchu, chmury w kształcie serca, powietrze pachnące czekoladą, czułe pocałunki...
Michael: okay...
Luke: Chwilka. Miałeś zioło i się nie podzieliłeś?! Czy ja wciąż coś dla ciebie znaczę?
Calum: Drama Queen is online. Wyluzuj trochę, bo ci spodnie znowu pękną
Luke: To mi kupisz nowe
Calum: Weź dwa paluszki, złącz je i stuknij się w czoło
Luke: Weź dwa paluszki, złącz je i wepchnij sobie w...
Michael: OKAY, WYSTARCZY
Ashton: SERCE PIK, PIK, PIK
DZIEŃ ZA SZYBĄ ZNIKŁ
W SNACH ODWIEDZĄ WAS
MAŁE SMEEERFYYYCalum: Sądzę, że to dobry czas, by wezwać psychologa
Luke: Chyba egzorcystę
Michael: Zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę siedzi Ashtonowi w głowie? Teraz już chyba wiecie
Ashton: Zjadłbym lody z czerwoną posypką. Wiecie czemu czerwoną?
Luke: Bo miłość?
Ashton: Właśnie. Miłość. Miłość jest taka miłościowa
Michael: Wow, w życiu bym na to nie wpadł
Ashton: Macie chwilę, by pomówić o miłości?
Luke opuścił/a konwersację
Calum opuścił/a konwersację
Michael opuścił/a konwersację
Ashton: Ejj :(( Miłość jest przecież taka cudowna
××
Miłość litościwa jest
Łaskawa jest
Bla, bla, blaMiłego wieczoru!
CZYTASZ
Youngblood | texting 5SOS |
FanfictionFabuła: brak Opis: Po prostu texting. ROZDZIAŁY DODAWANE NIE REGULARNIE "Luke: Ale nasz zespół ssie :/ Calum: Czy ty właśnie obraziłeś moją muzykę? Michael: Naszą muzykę, ognorancie! Ashton: Luke ma rację. 5sos ssie."