''Niezapowiedziane Spotkanie''

Rozdział 6

Gdy zamknęłam dom udałam się z Luną do parku który znajdował się niedaleko mojego domu. Gdy przechodziłam przez park usłyszałam znajomy głos była to Oliwia.

O kogo ja widzę królowa Milena we własnej osobie-powiedziała Oliwia

Czego chcesz?-spytałam jej

Ja ? niczego nie chce-odpowiedziała siadając na ławkę

Fajnie że są wakacje może zapalisz?-spytała blondynka odpalając papierosa

Nie dzięki nie pale-odpowiedziałam

Ty nie palisz grzeczna z ciebie dziewczynka. Jak tam poznałaś kogoś już czy jeszcze nie?-powiedziała Oliwia

Nie nie poznałam a nawet jeśli to co?-spytałam

Nic tylko jestem ciekawa czy ktoś zechce taką księżniczkę-odpowiedziała

Ty zołza zobacz czy cię nie ma gdzie indziej co?-powiedziałam

Wiesz nawet nie chce mi się iść bo wole popatrzeć na ciebie-odpowiedziała

Postanowiłam że nic jej nie odpowiem i odeszłam od niej. Po spacerze udałam się do domu Lunę odczepiłam od smyczy i poszłam do kuchni po coś do jedzenia. Wyciągnęłam z lodówki mały jogurt i poszłam do salonu aby go zjeść. Po zjedzeniu jogurtu włączyłam telewizor i spojrzałam na godzinę była prawie 16. Postanowiłam że obejrzę powtórkę ''Ameryka expres''. Gdy oglądałam zadzwonił dzwonek do drzwi a Luna zaczęła szczekać.

Luna przestań -powiedziałam i poszłam otworzyć drzwi w drzwiach stał brunet.

Hej mogę wejść?-spytał Paweł

Hej jasne wejdź-powiedziałam i zamknęłam drzwi

Ładnego i fajnego masz pieska-powiedział siadając na sofę

Dzięki wabi się Luna-odpowiedziałam idąc do kuchni

Napijesz się czegoś?-spytałam z kuchni

Wody jak już-powiedział brunet bawiąc się z Luną

Po nalaniu wody i soku poszłam do salonu i postawiłam szklanki na stoliku i wróciłam do oglądania.Gdy skończył się program zaczęliśmy rozmawiać i się śmiać rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym. Gdy skończyły nam się tematy Paweł wyszedł na chwilę do auta i wrócił z moją koszulą.

Nie zgubiłaś czegoś wczoraj?-spytał dając mi koszulę

Nawet o niej zapomniałam dziękuje-powiedziałam i położyłam koszulę na fotel

I co był Tomek u ciebie?-spytałam

Tak i pojechaliśmy w jedno miejsce i w drodze zobaczył tą koszulę mam nadzieje ze nie poznał-powiedział Paweł

Też tak myślę-odpowiedziałam

Może pójdziemy się gdzieś przejść?-spytał brunet

Czemu nie możemy-powiedziałam i wyszliśmy z mieszkania

Po zamknięciu mieszkania udaliśmy się do parku. Całą drogę rozmawiałam z Pawłem dopóki nie zobaczyłam nadchodzącej Oliwii z przeciwnej strony.

Hej Milena dawno się nie widziałyśmy-powiedziała swoim głosem

Tak parę godzin temu się widziałyśmy-odpowiedziałam

Może przedstawisz mnie swojemu koledze?-spytała nie odrywając wzroku od Pawła

A może nie chce?- powiedziałam i wzięłam Pawła za rękę i poszliśmy dalej

Kim była ta dziewczyna?-spytał brunet

Oliwia taka zołza-odpowiedziałam

Po 30 minutach zaczęliśmy wracać do domu. Gdy wróciliśmy do domu poszłam do kuchni aby wziąć tabletki przeciwbólowe bo przez Oliwię rozbolała mnie głowa.

Wszystko w porządku?-spytał Paweł

Tak-odpowiedziałam

Milena powiedz prawdę bo widzę po tobie że coś nie tak-powiedział

Źle się czuje głowa mnie boli przez Oliwię-odpowiedziałam wylewając resztę wody do zlewu. Po wylaniu wody wróciłam  z Pawłem do salonu spojrzałam na zegar ścienny było dopiero po 18 a mi się spać już chciało ale postanowiłam że jeszcze coś obejrzę. Zaczęłam oglądać jakiś film z Pawłem. W połowie filmu usnęłam.

PV Pawła

Gdy oglądaliśmy film myślałem cały czas kim jest ta Oliwia że aż tak źle działa na Milenę. Gdy chciałem spytać się o coś brunetki zobaczyłem że śpi więc zaniosłem ją na górę do jej sypialni a sam wróciłem na dół wahałem się zostać z nią na noc a pojechać do domu choć wybrałem to pierwsze. Poszedłem tylko na dwór aby zamknąć auto i wróciłem do mieszkania zamknąłem drzwi,wyłączyłem telewizor, zgasiłem wszystkie światła i poszedłem do Mileny. Położyłem się koło niej i zasnąłem.

Oliwia