5. Największy wróg - Axel

1.9K 109 29
                                    

- Drodzy państwo po programie krótkim na pierwszym miejscu jest Adeline Rivesteska !!! Już jutro
program dowolny. Bądźcie z nami !!!!

" Generalnie to nie było tu jakiejś mega konkurencji. Rywale normalni. Trochę nudno. Jednak to nie znaczy że nie ćwiczę przed programem dowolnym. Cały czas mam problem z Axlem . Viktor mówi że mam dać spokój. Mam już cel. Wyląduję w programie dowolnym poczwórnego Axla !!!
--------------------------------------------------------
- Adeline... Posłuchaj. Jeśli będziesz robić to w kółko to w końcu padniesz - powiedział Viktor - Yurio chodź. Pomożesz jej
- Ugh... Z tak prostym skokiem sobie nie radzisz ? - westchnął i podjechał do mnie
Złapał mnie w talii
Przeszedł mnie dreszcz.
On to zauważył i się uśmiechnął.
Potem mnie podrzucił i wylądowałam.
- Wow. Musicie jeździć w parze - krzyknął Viktor
- Yyy... Z nim ? Nigdy - wydukałam
- Jeszcze zmienisz zdanie - prychnęł chłopak
" Dupek... "
- Viktor ! Tutaj jesteś - krzyknął z daleka Yuri ( japoński )
- Coś się stało ? - odparł uśmiechnięty Viktor
- Nie... Ja tylko chciałem zapytać co z naszym układem...
- Układem... - zamarł - Trenowałem Adeline i...
" Boże.... To przeze mnie.... "
- Okej... Rozumiem...
- Nie !!! - krzyknęłam nawet nie myśląc - Yuri... Nie zniosę tego jeśli odbiorę komuś marzenia... Pojedź solo...
- Solo?
- To świetny pomysł - skomentował Viktor
" Boże... Ja się zaraz popłaczę... "
- Adeline dziękuję !!! - krzyknął Yuri przytulając mnie
--------------------------------------------------------
Była już druga w nocy. Ja dalej jeździłam na łyżwach. Poczwórny Axel nie wychodził. Zdecydowanie mój wróg...
Mój organizm nie wytrzymywał.
" Ugh... Ja muszę go wylądować "
- Zaraz tam padniesz - usłyszałam za sobą głos - Chodź tu naleśniku
- Yurio... - szepnęłam podjeżdżając do chłopaka
- Co ty tu robisz ? - zapytał
- No ćwiczę...
- Ty to jednak głupia jesteś
Usiadł pod ścianą.
Ja zrobiłam to samo
- Adeline... Posłuchaj... Poczwórnego Aksla w jeden dzień nie wyćwiczysz. To kwestia czasu - rzekł
- Ale bez tego nie wygram...
- Widziałaś te dziewczyny ? Przecież one jeżdżą jak pokraki - skrytykował
- Może masz rację...
- Ja zawsze mam rację - zaśmiał się łobuzersko
" I jeszcze czego ? "
Siedzieliśmy chwilę na podłodze
- Ej naleśniku... Nie zasypiaj mi tu
- Tak tak... - odparłam zaspana i niewiele myśląc oparłam głowę na jego ramieniu
Chwilę po tym zasnęłam

- Adeline!!! Wstajemy !!!! - ryknął Viktor- Matko jedyna!!! Człowieku czy ty jesteś normalny ?! - wrzasnęłam przestraszona- Chodź tu szybko - zaśmiał się i ściągnął ze mnie kołdrę - Ejjj !!! Zimno Jednak on uciekł z pokoju

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Adeline!!! Wstajemy !!!! - ryknął Viktor
- Matko jedyna!!! Człowieku czy ty jesteś normalny ?! - wrzasnęłam przestraszona
- Chodź tu szybko - zaśmiał się i ściągnął ze mnie kołdrę
- Ejjj !!! Zimno
Jednak on uciekł z pokoju.
Pokoju...
Pokoju?!!!
" Przecież byłam na lodowisku. Co do cholery ? "
Wzięłam głęboki oddech.
" Spokojnie. Muszę się ubrać i opanować "
Gdy to zrobiłam podeszłam do okna... Śnieg... Wait... Śnieg ?! Tutaj ?!
Odwróciłam głowę
" No tak... Zasnęłam... Yuri mnie tu przyniósł "
Weszłam do jadalni.
Byli tam wszyscy łącznie z rodziną Yuriego.
- Ohayo - przywitałam się
- Witamy - odparła matka
Usiadłam między Viktorem a Yurim ( japońskim )
- Nie wyspałaś się - szepnął mi do ucha Viktor
- Jest okej - spuściłam głowę
- Nie jest. Idziemy spać !!! - krzyknął i pociągnął mnie za sobą.
- A śniadanie ?! - wrzasnęłam
Jednak odpowiedzi nie dostałam
Viktor wpakował mnie na łóżko i przykrył kołdrą
- Teraz będziesz spać !!! Masz być wypoczęta
- Ale... - nie dokończyłam bo wyszedł
" Super... Poprostu super "

---------------------------------------------------------
- Kolejny dzień zmagań łyżwiarzy. Czyli Skate Hiroszima !!!! ( Rodzina Yuriego tam mieszka ) Łyżwiarki właśnie odbywają trening publiczny. Oczywiście Adeline Rivesteska ma w tym programie poczwórnego Axla. Nie robiła go na porannym treningu. Miejmy nadzieję że go skoczy - mówił komentator

- Nie spałaś - powiedział do mnie Viktor
- Nie mogłam - odparłam podjeżdżając do niego
- Ugh... Jesteś strasznie nie posłuszna... Ale to dobrze - westchnął
- Panie prosimy o opuszczenie lodowiska - powiedziała kobieta z głośnika
Poszłam razem z Yurim ( rosyjskim ) usiąść na widowni.
- Zaraz zobaczysz te pokraki... Stres odejdzie - odezwał się
Nie odparłam
Kątem oka zobaczyłam jak Yuri i Viktor się pocałowali
" Zazdroszczę im tej miłości "
- Drodzy państwo!!! Na lodzie zostaje Adrianna Fyrè z Francji. Po wczorajszym programie zajmuje 6 miejsce. Dzisiaj pojedzie do " Between Medley " - mówił komentator
- W tym programie ma zaplanowane trzy czwórki jednak nie zdradziła jakiego rodzaju - dodał drugi
" Ta dziewczyna robi wszystko w punkt "
- Patrz teraz się.... Ymm.. no dobra... To ona zaraz... No kurde... Ymm.. - mówił Yuri
- Się wywali tak ? No jakoś nie widzę - odparłam
" Robi się niebezpiecznie "
- Kolejną uczestniczką jest Isabella Moore z USA. Obecnie jest na 5 miejscu. Kiedyś jeździła w parze jednak zrezygnowała
- Dziś podejdzie do " Shall We Skate "
" Cholera. Kolejna która zrobiła wszystko dobrze "
- Boże... - szepnął do siebie Yuri
Zaczęłam się trząść ze stresu
- Adeline wychodzimy - powiedział stanowczo widząc moją minę
Pociągnął mnie za rękę na korytarz
- Viktor - warknął kiedy koło niego przechodziliśmy
- Idę - krzyknął
Poszliśmy do jakiejś piwnicy
- Adeline spokojnie - powiedział Yuri ( japoński )
- Będzie dobrze - dodał Viktor
- Nie będzie - odparłam przytulając się do zaskoczonego Yuriego ( rosyjskiego )
Nie obchodziło mnie za bardzo co robię... Stres wziął górę
- Adeline możesz pozamieniać piruety na trudniejsze. Jednak nie możesz skoczyć Axla - powiedział Viktor
" Wdech i wydech... "
-Zapraszamy Adeline Rivesteską - powiedział mężczyzna z głośnika
- Już czas - szepnął Viktor
- Nie... Jeszcze nie...- wydukałam
Wtedy Yuri ( rosyjski ) wziął mnie na ręce.
Nie protestowałam.
- Ooo. Widzimy Adeline w ramionach Rosyjskiego Tygrysa!!! - krzyknął komentator
Ludzie zaczęli krzyczeć
Fanki Yuriego były oburzone jednak teraz mało mnie to obchodziło
Wjechałam na lód.
- Adeline pojedzie do samodzielnie skomponowanej piosenki "Fire On Ice"

POV Viktor
" Wiem że Adeline wykona poczwórnego Axla "
Gdy wjechała na lód wymieniła ze mną porozumiewawcze spojrzenie
" Dobra. Spokojnie "
- Adeline podchodzi już do pierwszego skoku !!! O ! Zamieniła go na kombinacje potrójnego Salchowa i poczwórnego Flipa. Za utrudnienie ręką będzie miała dodane punkty - mówił komentator
" Hmmm... "
- Wygląda na to że młoda łyżwiarka zmienia skoki. Zobaczymy czym jeszcze nas zaskoczy - dodał drugi
" Dobra sekwencja kroków i leci z drugą połową "
- Poczwórny Salchow !!! Jest!!! Sukces !!!
- Nadchodzi druga połowa !!!
( Nie będę opisywać reszty skoków. Najważniejszy w końcu jest Axell )
" Teraz... Ax... A..a... Axel... ?"
- Uwaga !!! Chwila napięcia !!! Czy Adeline skoczy Axla ?
" Nie wierzę. Adeline chce skoczyć Axla. Ona nie może tego zrobić "
Podbiegłem do bandy wlepiając wzrok w dziewczynę
- Najazd. I...
Zamarłem.

- Upadek!!! Dość spory !!! - dodał drugi
" Boże... Adeline... Ona leży.. no dalej wstawaj!!! Walcz !!!
- Adeline Davai - krzyczał Yuri ( rosyjski )
Podniosła się...
Sekwencja kroków... I koniec
POV Adeline
" Znowu spieprzyłam... Ale chyba nie było tak źle... "
- Adeline !!! - krzyknął Viktor
Podjechałam do niego
Gdy zaszłam z lodu prawie upadłam ale złapał mnie
- Jak mogłaś skoczyć Axla ? - zapytał
- Coś ty sobie myślała ? - dodał Yuri ( rosyjski )
- To było nieodpowiedzialne !!! - krzyknął Yuri ( japoński )
A ja stałam i słuchałam
" Dobra... "
Potem poszliśmy na kiss and cry
- Adeline otrzymuje 189.7 punktów. Tym samym zajmuje 2 miejsce !!!! - powiedział komentator
- Jest lepiej niż podejrzewałem - szepnął Viktor
- Nieźle naleśniku - dodał Yuri ( rosyjski )
- Ona jest pierożkiem !!! - krzyknął Viktor
- Nie prawda !!!
I zaczęli się kłócić
Ja wtedy uciekłam do szatni zdjąć łyżwy.
Dostałam zawału.
- Cholera... - szepnęłam do siebie
Moje stopy były całe zakrwawione i poranione.
- Viktor !!! - krzyknęłam spanikowana
- Adeline... Twoje stopy - zatrzymał się Viktor
" No wow "
- Nie bój się. Idziemy do domu - oznajmił i wziął mnie na ręce
Rodzina Yuriego się mną zaopiekowała
Po głowie dalej chodziła mi jedną myśl
" A co z Viktorem ? To prawdopodobnie jego ostatni sezon.."
***
Ohayo !!!
Słuchajcie w kolejnej części będzie dużo wyjaśnień... Jednak jeszcze nie bardzo wiem co napisać... Jeśli macie jakieś pomysły to koniecznie piszcie !!!
Do następnego !!!











Fire on ice { Yuri Plisetsky }Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz