Znacie może to uczucie, kiedy spotkacie kogoś tak ślicznego, że nie jesteście w stanie na niego patrzeć? A za każdym razem jak próbujecie, odwracacie zmieszani wzrok?
Welp, taka sytuacja przydarzyła mi się wczoraj rano, w autobusie, gdy jechałam do szkoły. Ta srebnowłosa istotka tak mnie zainspirowała, że postanowiłam ją narysować. Z wyżej wymienionych powodów nie pamiętam szczegółów, a zdjęcia jej zrobić nie zdążyłam (XD) także niektóre cechy jej wyglądu mogą odbiegać od rzeczywistości~[przepraszam za jakość, ale zdjęcie robiłam o 1 w nocy XD]
Mam nadzieję że jeszcze kiedyś ją spotkam, a jeśli tak zrobię wam update XD może nawet zagadam idk
No to tyle
Do next!^^
CZYTASZ
Książka, jakich tysiąc, czyli mój artbook~
Rastgele(okładka in progress) Jak wskazuje na to tytuł, będą znajdować się tu moje rysunki. Prace porządne i nieporządne, robione tradycyjnie i w digitalu, kredkami, markerami, farbami, krwią dziewic i Bóg wie co jeszcze. Miłego 'czytania'! [nie biorę odpow...