2

31 2 2
                                    


O:Włącz kamerę Martyna i Ustaw tego przeklętego KOTA!!

M:Nawiąż z nim miłość!! <3

O:Nosz Kur...eh...Niech ci będzie. Nareszcie będzie lekko tak?

M:Co? Dobra nie ważne, ustawić się! Kotku mógłbyś grzecznie pójść na miejsce gdzie ostatnio cię posadziłam?

K:Nie!

M:Nie to nie.

Martyna wzięła kota na ręce i zaniosła ja na miejsce.

Martyna włączyła kamerę i zdarzyło się to co ostatnio

O:Cięcie mamy to!!!

Natalii i Gabrysia nigdzie nie było. A z krzaków dobiegały odgłosy.

M:Oliwier jak myślisz oni tam sekszą?

O:Moim zdaniem...Tak.

Oliwier i Martyna zajrzeli w krzaki, a tam Natalia siedziała obok Gabrysia. Opierała się głowę na jego barku. Oboje rozmawiali głaszcząc kota.

K:Eee, czuje się nieco niezręcznie.

Kot zeskoczył z kolan dziewczyny i uciekł. Ręka chłopaka spoczywała teraz na udzie dziewczyny.

M:Jak słodko <3

O:Byłaś w błędzie Martyna.

M:Ty też.

Natalia i Gabryś odwrócili się w ich stronę.

N:My...nic...nie...

Oboje wstali i zarumienieni wyszli z zarośli.

O:Eh...idziemy nagrywać dalsze sceny.

                                Dwie Godziny Później

O:Macie przerwę pół godzinną, wykorzystajcie ją dobrze

M:Kotku wygłaskamy cię na śmierć!!

K:Nie zgadzam się!!

M:Ale ja się zgadzam.

Kinga zaczęła uciekać, a Martyna poszła za nią.

O:A ja co mam robić?

G:Gówno, Natalia choć.

Zakochana para odeszła.

O:Co ja mam robić?!

Martyna złapała w końcu kota i podeszła do Oliwiera.

O:Martyna nic nie mam do roboty!

M:To zdejmij ciuchy i ich pilnuj, ja idę zagłaskać kota na śmierć.

K:Wywalaj.

M:Nie, ty idziesz ze mną, coś chcesz kocie?

O:Ej olałaś mnie!!!

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kolejna część  tego gówna

Bayo~

hinali1



Przygody na Podlasiu (ZAWIESZONE NA DŁUGOOOOO)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz