l

156 25 2
                                    

jimin siedział cicho w poczekalni, nerwowo czekając, aż spotka się z lekarzem.

nie chciał tu być. nie sądził też, że musiał tam być.

jimin czuł się bardzo dobrze, więc  nie potrzebował widzieć lekarza, żeby ten powiedział mu znów to samo.

ale oczywiście, jego przyjaciel martwił się o niego i zmusił go do wizyty u doktora.

znajdował się w poczekalni oddziału zdrowia psychicznego.

jimin nie rozumiał, dlaczego jego przyjaciel pomyślał o potrzebie wysłania go tutaj na spotkanie.

czy to dlatego, że zdecydował, że jedzenie nie jest koniecznie? lub, że miał problemy z zasypianiem?

to nie brzmi dla niego jak problem.

westchnął, od czasu do czasu sprawdzając telefon.

-park jimin?-zapytał pracownik zza drewnianego biurka.

wstał i zaczął powoli podążać w kierunku lady.

-to ja-powiedział cicho.

-doktor jeon już na pana czeka. proszę skierować się do gabinetu z numerem cztery.

jimin skinął głową i ruszył w kierunku osobnego korytarza z wieloma drzwiami.

podchodził do każdych drzwi, aż znalazł te właściwe z numerem cztery i napisem dr jeon jungkook.

zapukał nieśmiało w drewnianą powłokę, i już po chwili usłyszał głośne "proszę" zza drzwi.

-dzień dobry-powiedział doktor.

-dzień dobry-odpowiedział cicho jimin.

_
dzien dobry

;0

zostawiam was z pierwszym rozdzialem mojego starego tlumaczenia, mam nadzieje, ze bedziecie je czytac hihi


➤ [ ugly ] [translation] jikook | hiatusOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz