Rozdział V Rutyna

240 6 2
                                    

Kolejne dni mijały wszystkim uczniom rutynowo w tym też Belli.

Pobudka
Lekcje
Obiad
Lekcje
Umawianie się z chłopakami
Odrabianie lekcji
Kolacja
Spędzanie czasu z przyjaciółmi
Spanie

Była już połowa grudnia kiedy Isa musiała ustalić czy przerwę świąteczna spędza w domu rodzinnym czy w Hogwarcie

Z jednej strony wszyscy z rodziny Weasley zostawali i miałaby świetne towarzystwo a z drugiej nie chciała zostawić swojej mamy samej

W tych miesiącach wydarzyła się okropna rzecz dla Belli

Zakochała się

Nie mogła już tego przed sobą ukrywać. Była zakochana w Albusie i nie mogła nic na to poradzić

Problem w tym że on zaczął traktować ją z dużym dystansem, i chyba on już nie chciał się z nią przyjaźnić, bo z Rose i Scorpiusem rozmawiał normalnie, jedynie jej unikał

Zaczął też więcej czasu spędzać na dbaniu o swój wygląd, dzięki czemu chłopak cieszył się większym powodzeniem płci przeciwnej
Każdy go znał, i każdy chciał się z nim przyjaźnić, był nowym odpowiednikiem Jamesa i każdy zdawał sobie z tego sprawę

Albus Severus Potter był nowym Jamesem

Tym lepszym

***

Młody Potter nie wiedział co tak naprawdę robił

Nie chciał patrzeć na to jak Isabella dobrze bawi się w towarzystwie jakiegokolwiek chłopaka który nie był nim

Dlatego postanowił się odciąć

Teraz jego najlepszymi przyjaciółmi były książki i lustro, w które dziennie patrzył więcej niż przez ostatnie lata

A zaczęło to dawać dobre skutki

Nigdzie nie mógł przejść niezauważony, na każdym kroku śledziły go młodsze uczennice

Te odważniejsze zagadywały i pytały o wyjście do baru, ale jemu w głowie była tylko jedna

Cała ta popularność zaczynała już go powoli męczyć, przez wszystkie dotychczasowe lata w Hogwarcie był znany jako ‚Gorszy Potter' lub ‚Brat Jamesa'

A teraz?

Nie mógł nawet do toalety wyjść niedostrzeżony, kiedy wychodził z dormitorium bez wcześniejszego ogarnięcia się, ludzie patrzyli na niego jak na dziwaka

Nie żeby wcześniej było inaczej

Ale teraz powoli zaczęło mu to przeszkadzać

Chciał aby wszystko się zmieniło

Aby było jak dawniej

**

Ja przepraszam was bardzo, ale ta książka jest po prostu rakowa ass

Pracuje aktualnie nad czymś o czym myślałam przez cake wakacje i dosyć niedawno postanowiłam spróbować, aczkowiek nie mam pojęcia czy to wypali

Większość z was już się pewnie domyśliła ale chce powiedzieć to oficjalnie

Zawieszam wszystkie książki bo wenę mam aktualnie (jeżeli jest, bo czasami jej po prostu nie ma) tylko i wyłącznie na moje nowe cudo które mam nadzieje że przeczytacie w wakacje

Chce napisać ją w całości a później opublikować aby uniknąć kolejnego zawieszeniu

Dziekuje każdemu za przeczytanie i niedawno wbite 2k
Miłego życia

Delacourpevensie

hi lovely.  || albus severus potterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz