6. Historia lubi się powtarzać...

271 20 4
                                    

*piosenka w mediach jak zwykle do umilenia czytania, przepraszam za meeega spóźnienie, obiecuję poprawę 😅 miłego czytania ❤️*

Kiedy skończyliśmy nagrywanie postanowiliśmy zająć się montażem co raczej nie wymagało większego wysiłku, bo cały odcinek miał być krótki. 2 godziny pracy i film został wrzucony na kanał. Powiem szczerze że Marek proponował mi, bym kiedyś wystąpił u niego w odcinku, ale stwierdziłem, że nie pasuje to do mnie. Mimo wszystko powiedział, że kiedyś mnie namówi. Od kiedy wstałem nie ruszyłem telefonu, więc postanowiłem sprawdzić co mnie ominęło. Dostałem ponad 20 wiadomości od mojej dziewczyny... Napisała w nich że poleciała z Erykiem (swoim byłym chłopakiem, aktualnie chyba przyjacielem) na Floryde do środy. Dostałem też parę informacji o tym, że chce poprostu odpocząć, ale po tym co ostatnio widziałem w jej oczach podczas każdej rozmowy nie wyglądało jak "zwykła chęć odpoczynku". Zalamalem się trochę ponieważ jej poprzedni związek nie przyniósł jej nic dobrego. Chłopak strasznie ją wykorzystywał, ale na szczęście po tym wszystkim pozbierała się dosyć szybko. No ale nic, niech jedzie... Zdziwiłem się kiedy zobaczyłem zatroskanie Marka na widok mojej miny... Miłe to było z jego strony, ale nic mi z jego współczucia. Kiedy mu powiedziałem w czym problem złapał mnie za bark i uściskał mnie po przyjacielsku, ale z czasem jego dotyk zrobił się bardziej delikatny, aż wtulił się we mnie. Odwzajemniłem uścisk lecz bardziej szorstko, chociaż podobało mi się w jaki sposób mnie przytula.
- Ej ale jest jeden plus, możesz pobyć u mnie dłużej i możemy bardziej przyłożyć się do kanału. - powiedział odsuwajac się ode mnie - Zrób sobie od niej odpoczynek, zapomnij o niej, kobiety już takie są - przewrócił oczami i zaśmiał się, na co ja również odpowiedziałem śmiechem. Palec Marka zbliżył się na mój policzek i otarł lekko obszar pod okiem. Zarumieniłem się bo nie wiedziałem co dokładnie robi. Dotknąłem policzków i zrozumiałem jego ruch - płakałem, ale byłem tak zajęty tym co czuję że nie poczułem łez. Postanowiłem spojrzeć na jej Instagram, bo była typową osobą która żyła bardziej w internecie niż w realu. Na jej Instastory znalazłem selfie z samolotu z tym karakanem i podpis "Poland➡️Floryda". Nim podniosłem wzrok Marek przyniósł mi całe pudełko chusteczek.
- Spokojnie zróbmy sobie "babski dzień". Zaraz przyniosę lody, a ty odpalaj jakiś serial... Co powiesz na Big Mouth? Trzeba cię czymś rozśmieszyć - zaśmiał się i ruszył w stronie lodówki.
- Haha niech będzie - zgodziłem się wydmuchując nos w już 3 chusteczkę. Spędziliśmy tak całe popołudnie, a późnej wpadliśmy na pomysł żeby zrobić imprezę u Marka. Zdzwoniliśmy paru kumpli i pojechaliśmy do sklepu po alko i przekąski. W domu nastawiliśmy zmienianie kolorów ledów na losowy, zgasiliśmy światło, włączyliśmy muzę na full z głośników i rozstawiliśmy "bufet" na blacie.
- Ej Marek, dawaj strzelimy sobie takie selfie jak ona i wystawimy na Insta, niech ma haha - krzyknąłem na niego z 2 końca pokoju. Przybiegł do mnie z przebiegłym uśmiechem, wziął telefon i zrobił zdjęcie.
- No i zajebiście haha - zaśmiał się, po czym usłyszeliśmy dzwonek do drzwi. Wypuściliśmy chłopaków i zaczęliśmy imprezę.

-------------------------Hej, miałam poinformować o nowym rozkładzie wychodzenia części,wiec od 2 tygodnia nowego roku będą się pojawiać dodatkowo w środy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-------------------------
Hej, miałam poinformować o nowym rozkładzie wychodzenia części,wiec od 2 tygodnia nowego roku będą się pojawiać dodatkowo w środy. Taki prezent na święta 😇, tym czasem zapraszam do udostępnienia, głosowania i komentowania opowiadania. Miłego wieczoru/dnia ❤️

[ZAWIESZONE] Hit me baby one more time - KxK [Lord Kruszwil x Kamerzysta]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz