- Co!? Ale jak to się stało!? - krzyczałam spanikowana.
- Byłam w sali noworodków, a tu nagle wchodzi pan Dumbledore z jakimś mężczyzną. Nie wiedziałam o co chodzi dlatego spytałam ich co tu robią i pan Dumbledore powiedział, że odwiedza prawnikiem, a ten drugi mężczyzna rzucił na mnie drętwote i zabrali dzieci - powiedziała smutna.
- Kiedy to się stało?- spytałam moja mama.
- Jakąś godzinę temu - odpowiedziała.
- Jest jeszcze szansa mogę je wytropić - powiedziała mama - muszę tylko pójść do sali dla noworodka, a złapie ich magiczny ślad - powiedziała.
- Zaprowadzę panią - powiedziała pielęgniarka.
- My wszyscy idziemy - powiedziałam - to są moje dzieci i będę o nie walczyć!
#############################
4/5
![](https://img.wattpad.com/cover/163352583-288-k962931.jpg)
CZYTASZ
Hermiona Riddle 2/dramione,hansy,blinny /Zawieszona
FanfictionDalsze losy Hermiony, jeżeli nie przeczytałeś pierwszej części to lepiej to zrób.