Rozdział 4

1.3K 48 0
                                    

- Dziadek z Grindelwaldem zostawili dla was wiadomość - powiedziała mama.
- Jaką? - spytałam lekko przerażona.
- Niedługo będziecie należeć do nas - powiedziała mama.
- Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie! To jest nie możliwe to miał być tylko sen, a nie prawda - szeptałam przerażona.
- Chwila, ale o co ci chodzi? - spytał tata.
- Bo ostatnio miałam dziwny sen. - opowiedziała im ten sen - i obudziłam się z wrażeniem, że to się stanie.
- Córciuz bo wiesz twoja mama zawsze widziała przyszłość, a jako że ty miałaś przez jakiś czas uśpione swoje geny, ten dar dopiero się budzi. - powiedział tata.
- Czyli to może się stać!? - spytał zmartwiony Draco.
- Obawiam się, że tak - powiedziała mama.
- A czy mam jeszcze jakieś ukryte talenty które się objawią? - spytałam żeby zmienić temat.
- Tak powinnaś być wężousta oraz animagiem dziedzicznie - powiedział tata.
- Nigdy nie słyszałam o animagu dziedzicznym.
- Ponieważ jest to bardzo rzadkie, bo aby to było ratalne oboje rodzice muszą być bardzo silni magicznie oraz muszą być animagami - powiedział tata.
- Łał - powiedziałam. Chwilę jeszcze porozmawiałam z rodzicami i weszła pielęgniarka i powiedziała spanikowana.
- Pańskie dzieci zaginęły.
#############################
3/5

Hermiona Riddle 2/dramione,hansy,blinny /ZawieszonaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz