- musicie a w zasadzie tylko ty musisz przekazać nam swoją moc- powiedział dziadek
- dlaczego ty mi to robisz jesteś przecież moim pradziadkiem, powinieneś o mnie dbać i mnie kochać- powiedziałam
- przestań tak do niego mówić- powiedział grindelwald a ja zdziwiłam się jego reakcji i przyjrzałam się dziadkowi miał dziwnie nie obecne spojrzenie
- zaczarowałeś go- stwierdziłam
- ty głupia mała! Ja nic mu nie zrobiłem- krzyczał i przekazał dzieci Dumbledorowi- nie ważne co zrobisz on jest mój i nic mu się przy mnie nie dzieje o,n jest wolny
- może być wolny ale jego umysł jest zniewolony- powiedziałam patrząc wymownie na Draco który zrozumiał o ochronie mi chodzi i podchodził powoli do Dumbledora- nie wiem po co go zaczarowałeś ale on tak nigdy nie będzie wolny
- ty się pytasz dlaczego to zrobiłem on jest mój a zamknął mnie w więzieniu musiałem go jakoś do siebie przywiązać- powiedział
- nie rozumiem o co ci chodzi
- byliśmy kiedyś parą ale on nie popierał moich ideałów ale kiedy musieliśmy się zmierzyć nie zabił mnie a uwięził w numergardzie najgorszym wiezieniu przez tyle lat marzyłem abyśmy byli znowu razem ale jak już się uwolniłem on nie chciał mnie z powrotem więc musiałem go zaczarować a żeby Susan z Tomem nie zauważyli zmusiłem go do porwania ich ukochanej córki i wmanewrowania w go wszystko riddla przez morderstwo Potterów i udało się ale ty się odnalazłaś i jesteś najsilniejszą czarownicą na świecie więc musimy odebrać ci moc- skączył swój monolog w chwili w której Draco odebrał Dumbledorowi nasze dzieci i dotarł do mnie a ja się skupiłam i uciekliśmy ostatnie co zobaczyłam przed zniknięciem to dziwny wyraz twarzy Dumbledora
###########################$$$
Już drugi Dzisiaj mam nadzieję że się wam podoba i dziękuję wam wszystkim za życzenia 😍😍😍😍
Ps. Od teraz z chwilą 20 gwiazdek i 15 kom od różnych osób dodaje rozdział
CZYTASZ
Hermiona Riddle 2/dramione,hansy,blinny /Zawieszona
FanfictionDalsze losy Hermiony, jeżeli nie przeczytałeś pierwszej części to lepiej to zrób.