Rozdział 4

347 14 0
                                    

Było wczesnie rano Tauriel szykowała się do drogi na zachód puszczy, była trochę zestresowana ponieważ nie wiedziała co może ja czekać kiedy wróci do królestwa.

(Tauriel)

- Pani kapitan? - podszedł do mnie strażnik z mojego oddziału.

- Tak? - odpowiedziałam mu.

- Cały oddział jest gotowy do drogi i czeka na twoje rozkazy. - poinformował.

- Dobrze, powiedz że wyruszamy w tej chwili.

- Oczywiście - powiedział i odszedł aby poinformować innych.

Ja jechałam z przodu na swoim rumaku a reszta oddziału szła za mną. W chwili gdy się odwrocilam spojrzałam w górę, a tam na jednym z dużych balkonów ujrzałam Legolasa.
Jeszcze chwilę tak staliśmy i wpatrywalismy się w siebie lecz po chwili usłyszałam że ktoś mnie pyta czy ruszamy, odwrocilam się do niego i przytaknęłam mu skinieniem głowy. Gdy później jeszcze raz się odwróciłam i spojrzałam na miejsce w którym jeszcze przed chwilą stał Legolas, jego już tam nie było, a ja tylko odwrocilam głowę i powoli ruszylam dalej.
Moje myśli zaprzatala jedna rzecz a mianowicie czy wróce z tego niby patrolu, poniekąd domyślam się że król wysłał mnie tam z nadzieja ze w wyniku jakiegoś ataku ja mogę poledz mimo że jeszcze ani razu mi się to nie zdarzyło bo jak widać żyje ale gdyby jednak to miałby mnie z głowy a Legolas wyszedlby pewnie za jakąś godniejsza mnie osobę, ale i tak miałam nadzieję że na przekór Thranduilowi wrócę i jeszcze będę miała okazję zobaczyć się z moim ukochanym, móc go przytulić i jeszcze raz poczuć smak jego ust.
Mam jeszcze jedną nadzieję, że spotkam jeszcze Gimliego ponieważ przez ten co prawda krótki czas zdarzylam go poznać i się z nim zaprzyjaźnić. No teraz jadę niemalże pewną walkę i mam zamiar z niej wrócić.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Sorry że taki trochę nudnawy rozdział ale po prostu nie mam od jakiegoś czasu weny i wogóle szkoła się zaczęła i tak dalej więc no wiecie jak to jest... Heh 😑
Na razie to tyle, mam nadzieję że niedługo pojawi się nowy rozdział.... wszystko zależy od mojej weny 😊
Pozdrowionka 😇

Papugai13

Legolas X Tauriel - Miłość bez końca... Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz