⊹ ᴏɴᴇ ⊹

536 21 2
                                    

Seoul, 07.01.2019, 23:57

Tułałem się właśnie, w nocy po ciemnych uliczkach Seoul'u. Jestem Park Jimin i tak, jestem gejem. To właśnie postanowiłem powiedzieć mojej matce, z myślą że mnie zaakceptuje. Jedynej osobie która mnie kochała, bo ojca nie mam. Niestety myliłem się, a ona wyrzuciła mnie tak po prostu z domu. Bez ubrań, bez pieniędzy, bez jedzenia. Jedyne co ze sobą miałem to telefon i słuchawki. Czyli standard.

Podłączyłem słuchawki do telefonu i włączyłem moją ulubioną playlistę.

*Wait right here...
I'll be back in the morning...

-W sumie to nie mam gdzie wrócić... -powiedziałem do siebie i przełączyłem piosenkę.

**Leave me alone, just leave me alone
I'm grovin to tired of this...
How do you fight the feelin,
How do you fight the feelin, bitch.
He callin my phone
He callin my phone
I put it on quiet quick
I ain't never gon answer it...

Zobaczyłem że dzwoni do mnie mój "były" przyjaciel Baekhyun, który zdradził mnie razem z moim byłym chłopakiem.

**I ain't never pick up my phone, boy...

Odrzuciłem połączenie.
W pewnej chwili usłyszałem jakieś krzyki z jakiejś alejki kilka kroków dalej. Pomyślałem, że zajrzę i zobaczę co tam się dzieje. Niestety widok jaki tam zastałem, mnie przeraził.

Był tam mężczyzna, który dźgał nożem wykrwawiającego się innego czlowieka.

Strach tak mnie sparaliżował, że nie zarejestrowałem momentu, w którym zabójca podszedł do mnie i przyłożył mi nasączoną czymś szmatkę do twarzy...


⊹⊹⊹

*[ang. Lil Peep - Star Shopping]
Zostań tu...
Wrócę rano...

**[ang. Lil Peep - Ghost Boy]
Zostaw mnie samego, po prostu zostaw mnie samego
Jestem zmęczony tym...
Jak walczysz z uczuciem,
Jak walczysz z uczuciem, suko.
Dzwonił na mój telefon,
Dzwonił na mój telefon,
Wyciszyłem go szybko.
Nigdy nie odpowiem...
Nigdy nie odbiorę telefonu, chłopaku...

Killer | Yoonmin ✔ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz