8. Wiara

15 2 0
                                    

Zapytam, w co wierzysz?
"Boga jednego"
Dociekam, którego?
Nie rozumiesz dlaczego

Pytam spokojnie
Bez kłótni i burzy
Gdyż każda religia
Ów Bogu inne słowa w usta włoży

Tutaj kocha, nienawidzi
Tam gdzieś wielbi, w górze czeka
Pewna nie jestem
Który którego mądrością przebiega

Nie neguję ich istnienia
Bo możliwości jest wiele
Lecz czy warto kogoś gnębić
Bo do kościoła nie chodzi
W każdą niedzielę?

Opłatek przyjmą, spowiedź uznają
A za plecami znów wyzywają
By za tydzień ponownie nagrodzić Siebie
Za udane chwile, które spędzą
Kiedyś w Niebie

Nie wrzucę wszystkich do worka
Jednego
Bo to dla nikogo nie byłoby
Nic miłego

Każdemu z nas przecież Bóg
Wybaczy przestępki małe
Lecz miłosierne serce
Zapamięta je na stałe

Niewypowiedziane koloryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz