Przyglądam ci się pszczoło, która
Tak latasz z kwiatka na kwiatek
Sensu jakiegoś w tym szukam
Gdy przywdziewasz swą pasiastą szatę
Na wszystko patrzę z dystansu
Gdyż sama taki nadałaś
Próbuję znaleźć konsensus
Lecz ciągle mnie odeń oddalasz
Podczas gdy ja to wszystko widzę
Twoje występki i grzechy
Ty śmiejesz się z tych wyliczeń
Spijając nektaru słodycz
Gdy jednak zniknęłaś nagle
Cały świat runął w posadach
Tykający czas był mym katem
I w nim jest cała nadzieja
Nigdy cię spotkać nie zdołam
Szlocham w kącie i tęsknię...
Gdzie jesteś, moja pszczoło?
Wylej miód na moje serce
24 II 2018
CZYTASZ
aliaż
PoetryWybrane przeze mnie wiersze, różnorakie gatunkowo, które uznałem za wystarczająco dobre, by je upublicznić. Życzę wrażeń. oczywiście... Praca bierze udział w konkursie literackim "Splątane nici" organizowanym przez @glnozyce