Jedenaście

82.6K 3.7K 2K
                                    

Bardzo wam dziękuję za aktywność! Kurczę, zupełnie nie wiem skąd teraz wzięło się was aż tak dużo!

Tej samej nocy Walter podwiózł mnie pod dom, weszłam na palcach po schodach, nie chcąc tym samym budzić rodziców i z impetem, już zupełnie nie zważając na nikogo, opadłam na łóżko. Byłam przemęczona imprezowaniem, nigdy nie lubiłam na nie chodzić. Sama nie wiedziałam, czy to ze względu na hałas, czy odór alkoholu unoszący się w powietrzu sprawiał, że uciekała ze mnie wszelka energia.

Zastanawiało mnie całe zajście, do którego doszło w ogródku matki Beniamina. Doskonale znałam Adama i wiedziałam, że nietrudno go rozwścieczyć, jednak wciąż kłębki pytań odbijały się o moją głowę.

Uniosłam się do pozycji siedzącej, zdejmując z siebie mozolnie jaskraworóżową sukienkę i próbując włożyć na nogi dół od pidżamy. W jednej chwili telefon wydał z siebie dość głośny dźwięk powiadomienia, który nieco mnie rozbudził. Wyciągnęłam rękę w stronę urządzenia i włączyłam wyświetlacz, który uderzył mnie jaskrawymi promieniami prosto w oczy.

St.CloudHighSchoolPlotTwist: nowy wpis

Wszystko wskazywało na to, że Morgan Williams była tej nocy obecna w domu Beniamina i nie ominęły ją najmniejsze szczegóły.

Morgan Williams nigdy nic nie omija.

Bez wahania kliknęłam na ikonę strony szkoły, a nagłówek najnowszego wpisu Morgan zaślepił mnie o wiele mocnej, niż sam wyświetlacz.

FARROW ZNÓW W NIEBEZPIECZEŃSTWIE? BÓJKA NA IMPREZIE U DAVISA!

Już pierwsze słowa sprawiły, że krew płynąca w moich żyłach zaczęła się gotować. Dlaczego wszyscy stawiają Farrowa na przegranej pozycji?

Większość uczniów z naszej szkoły bawiła się tej nocy na szalonej imprezie u jednego z kandydatów na kapitana drużyny hokeja. Pośród litrów alkoholu i szałowych halloweenowych kostiumów wywiązało się kolejne starcie między Adamem Farrowem a Beniaminem Davis'em. Wrogość Adama niejednokrotnie rzucała się w oczy uczniom szkoły średniej St.Cloud, a dzisiejszej nocy zapewne niejeden raz można było wyczuć napięcie rosnące pośród czterech ścian Beniamina Davis'a.

Widziałem Adama wychodzącego z imprezy z podbitym okiem. Masakra, myślałem, że chłopak odpuścił sobie kolejnych spięć widząc, że cała szkoła mówi tylko o nim - relacjonuje jeden z uczniów bawiących się na imprezie.

Co spowodowało, prawdopodobnie, tak ostrą wymianę zdań i ciosów między kandydatami?

Czy wzrastające napięcia spodobają się trenerowi Duncanowi?

CZYTAJ WIĘCEJ: Szkolny flecista w szpitalu? BÓJKA w klubie muzycznym!

Za każdym razem, gdy przeczytam kilka zdań płynących od Morgan zalewa mnie krew, jednak teraz poczułam lekki niepokój i ciężko wzdychając kliknęłam czerwony krzyżyk, zamykając kartę, a następnie wyłączając ekran telefonu.

Adam od zawsze był szkolnym obiektem westchnień z plakietką łamacza serc, który nigdy szczególnie za nią nie obrywał. Przywykł do swojej wyidealizowanej otoczki, której nie ośmielał się dotknąć zupełnie nikt. Zdążyłam przywyknąć do tego też ja, dlatego w momencie, w którym Adam Farrow zaczął się łamać - jakaś część mnie również zaczęła się łamać. Nie przywykłam do załamującego się obrazu Adama.

___

Kiedy obudziłam się następnego dnia, przed moimi oczami ukazał się obraz Megan, która właśnie rozwieszała pranie na sznurkach przed oknem do swojego pokoju, na które miałam bezpośredni wgląd. Uśmiechnęła się ciepło, widząc moją zaspaną twarz przez szybę. Pomachałam jej krótko, zgarniając włosy z czoła i przecierając palcem oko. Na opuszku palca zauważyłam czarny tusz, którego zupełnie zapomniałam zmyć zeszłej nocy. Musiałam wyglądać jak zmora. Kobieta gestykulowała znacząco, abym otworzyła okno. W spowolnionym tempie wypełniłam jej polecenie.

Perfectly Wrong - W KSIĘGARNIACHOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz