Byliśmy już na miejscu, Igor zarezerwował 1 pokój, zdziwiłam się na to, ale jednak nie mówiłam nic.
-Ładny pokój...-powiedziałam otwierając kartą nasz pokoj hotelowy
-Ładny, ładny, bo ja zaprosiłem-mrugnął okiem w moją stronę.
-Tsa-powiedziałam patrząc na to, ze jest jedno łóżko
-Tak wiem, jest jedno łóżko, będę spał na ziemi-powiedział poruszając ramionami
-Nie no luz, stary możesz spać z prawej strony, a ja z lewej-powiedziałam pokazując mu jego stronę
-No i git-uśmiechnął się
-Pójdziemy pozwiedzać miasto?-zapytałam szczerze chłopaka
-Yhym...-powiedział zamyślony blokując iphoneNa mieście:
-Może pójdziemy dzisiaj na imprezę jakaś?-zapytał Igor bardzo podjarany imprezą
-Dobra, jak już tak bardzo chcesz-Powiedziałam tak jakby od niechcenia
-To świetnie-powiedział ciesząc sięPrzed impreza:
-Kurwa, nie wiem co ubrać?-powiedziałam w stronę Igora pokazując mu dwie różne sukienki
-We wszystkim będzie dobrze..-powiedział zawiązując sznurówki od butów
-Wezmę ta białą...-powiedziałam wskazując na nią palcem
-Papieroska?-zapytał rzucając mi jednego
-Taa...-powiedziałam bardzo cichym głosemNa imprezie:
Reto kupił dwa drinki i poszedł podrywać jakaś laske, śmieszne było to, ze w tym momencie poczułam zazdrość. Sama nie wiem dlaczego...Po imprezie:
Reto wypił trzy drinki, ja jednego, nie miałam ochoty na alkochol. Igor jakoś nie był pijany, czuł się dobrze.-I jak tam z tamta laska?-zapytałam wychodząc z klubu
-Tylko pocałunki...-zaśmiał się łapiąc mnie za barki (trzymał tak przez cała drogę)
-Uuu Bugajczyk coś Ci nie poszło-zasmiałam się
CZYTASZ
Ale dupek-Reto [CAŁA]
FanfictionKoniec roku szkolnego, to chyba mój ulubiony okres w życiu. Wakacje! W tym roku nie miałam jakoś planów na wakacje... Mam na imię Sylwia, mam 19 lat, brązowe włosy. Lubię słuchać muzyki, najbardziej pop i rap...