Obudziłam się w ciemnym i ciasnym pomieszczeniu. Było mi zimno tak strasznie zimno. Nie wiedziałam co się wokuł mnie dzieje. Niepamiętam nic z wczoraj. Poprostu film mi się urwał. Po chwili usłyszałam kroki 3 osób. Bałam się.
???- I co z nią zrobimy
??- A czy ja wiem
????- Ale z was są tłuki mamy okazje, aby zarządać od nich wszystko za jej życie~
Nagle usłyszałam dzwięk orwierania drzwi. A w nich stali( proszę o werble )III Rzesza, Cesarstwo Niemieckie i ZSRR, jako jedyny z nich wydawał się być przygnębiony. Skierowałam wzrok na Cesarstwo i Rzesze. Obaj mieli uśmiechy na pół twarzy. Wyglądali tak jagby mieli bardzo, ale to bardzo złe zamiary wobec mnie. Weszli do mojej celi, a Rzesza za sobą ciągną wózek z bronią do tortur. Spojrzałam na ZSRR jego mina mówiła za razem, że mu przykro oraz tęsknote, ale do kogo. No jasne, że do swojego syna. Rosji. Nagle na korytarzu rozległ się strzał z pistoletu
ZSRR- Idzcie to zbadać ja ją przypilnuje
Rzesza i Cesarstwo- Okej
I pobiegli.
ZSRR- Spokojnie nic cie nie zrobie. Nam dość tego chce być taki jak dawniej. Dobry. Poinformowałem ich gdzie się znajdujemy. I powiedziałem jak mogą tu dojść. Rozumiesz.
Kiwnełsm tylko głową na tak. A po chwili wrócili oni.
(A teraz ja sie pytom jak to możliwe że 3 dni od publikacji a tu coś takiego :Jak no jak no to zakasuję rękawy i biore się do roboty)
CZYTASZ
Gerpol
Fanfictionno to tak niemcyxpolska a jak bedzie trzeba doda się inne shipy 😁 oraz niespodziewane zmiany akcji (co ja robie ze swoim życiem)