Koniec końców, Noelle została u Kelly, która zbeształa ją zaraz po tym gdy przekroczyła próg domu i powiedziała, że znowu odmówiła Ashtonowi. Noelle wybuchła wtedy płaczem w ramionach Kelly i powiedziała jej dlaczego nie może powiedzieć tak. Dopiero po chwili, Kelly zaczęła rozumieć, dlaczego Noelle ciągle mówi nie.
Następnego dnia kiedy dziewczyny sidziały na kuchennym stole zastanwiając się jaki film obejrzeć, Kelly postanowiła przywrócić temat Ashtona do rozmowy.
-On cię nie zostawi, wiesz o tym? Z twoich opowiadań wynika, że on rozrywa sobie przed tobą serce- na twarzy Noelle pojawił się grymas.
-Czy możemy przez chwilę o nim nie rozmawiac, proszę Kell.
-Okay. Jeszcze tylko jedno pytanie. Ile razy tak właściwie on ci sie oświadczał? Bo wiem, że mnie oszukiwała przez telefon.
-Uh. Pięć razy. Powiedział nie, peiprzonych pięc razy. Pytał mnie każdego dnia tego tygodnia.
-Oh..- odpwoiedziała kelly. Zadzwonił dzwonek, więc Kelly zeszkoczyła ze stołu, ale została odepchnięta przez Noelle.
-To prawdopodobnie pizza. Odbiorę ją.- Noelle wzięła portfel i otworzyła drzwi aby zobaczyć w nich Caluma trzymającego pizzę.
-Nie wiedziałam, że pracujesz dla Domino's. - skomentowała Noelle a Calum usmiechnął się do niej krzywo.
-Nie wiedziałem, że się przeprowadziłaś.
-Tylko na chwilę- uzasadniła Noelle. Wręczyła Calumowi pieniądzę i odebrała pizzę.
-Dzięki Calum.
-Smacznej pizzy, Noelle- zamkneła drzwi i poszła do kuchni, gdzie Kelly ustawiła talerze. Noelle położyła pizzę na blacie i otworzyła pudełko tylko po to aby zaraz je zamknąć.
-Kelly.
-Tak Noelle?
-Jest coś nie tak z naszą pizzą.
-Wszystko jest w po..- Kelly otowrzyła pudełko, a jej usta przybrały kształt litery O.
-Aww, Noelle. czemu nie powiesz tak?
-Już przez to przechodziłyśmy.- Noelle złapała kawałek pizzy niszcząc napis 'Wyjdziesz za mnie?' i ugryzła go. Po skończonym posiłku wzięła telefon i napisała nową wiadomość.
Do: Ash.
Uwierz w to lub nie, ale pizza niczego nie polepszy. Kocham cię, ale znowu mówię nie, ponieważ wiesz że potrzebuję czasu na przemyślenie. Nie Ashton, po prostu nie mogę.