Spełnione marzenie. // Dragon Ball. Marzenie chłopaka.

Przyjaźń. Niesamowite wydarzenie!

15MINUT PÓŹNIEJ

Po uderzeniu Thomasa, Beat leżał nieprzytomny na podłodze. Tylko jedna osoba chciała go w jakikolwiek sposób ocucić, a reszta jedyne co robiła to się śmiała odciągała ją od Beata.

- Hej! Kolego obudź się! - Powiedziała rozpaczając.

- Zostaw go nowa! Ten lebiega sam był sobie winien.

- Thomas! Zamknij się!

- Ahhh - Beat lekko otworzył oczy i lekko złapał sie za głowę -Cholera...

- Dzięki Bogu, że nic ci nie jest....

Gdy dobrze do końca otworzył oczy zobaczył ósmy cud świata. Dziewczyna o kruczo-czarnych włosach związanych w dość spory kucyk, przewiązany czerwoną kokardą i żółtymi wstążkami.Miała czarną grzywke na całe czoło. Była drobnej postury orazlekko niższa od Beata. Nosiła ona czerwono-żółty top któryodsłaniał jej płaski brzuch, do tego czerwone, obcisłe legginsy. Beat zarumienił się co było widać od razu.

- D-dziękuje... Je-jestem Beat - wyciągnął do niej nieśmiałoręke - A ty?

- Nazywam sie Note! Miło mi poz...

Zanim zdążył dokończyć zdanie zadzwonił dzwonek więc udali się nazajęcia i zajęli miejsca, a nauczyciel zaczął prowadzić lekcje.
Zauważył , że Note na niego zerka. Na drugiej lekcji miał okienko jak zawsze w piątek, wiec postanowił, że obejrzy sobie Dragon Ball GT. Kiedy tyko zabrzmiał dzwonek, udał się wswoje ulunione miejsce. Od razu usiadł na ławce za schodami,założył słuchawki i włączył zapisany wcześniej odcinek. Poobejrzeniu openingu i pierwszych dwóch minut odcinka poczuł, żektoś stanął na przeciwko niego i zaczął go obserwować. Po minucie ta osoba siadła obok niego i zaczęła przyglądać się telefonowi.

- Też lubisz Dragon Balla?

Pogłosie zauważył, że to była ta dziewczyna...

- T-tak.....-odpiął słuchawki - P-poglądamy razem?

- Jasne.- popatrzyła się na ekran. - GT? Dlaczego nie oglądasz Super?

- Bardziej podoba mi sie GT niż Super....,z reszta już je widziałem

Gdy obejrzeli odcinek, zaczęli rozmawiać o Dragon Ballu i innych Anime. Aż wreszcie temat zszedł na poranny incydent.

- Dlaczego cie tak gnoją? Jesteś fajny... nie rozumiem.

- Od przedszkola nabijali się ze mnie ... to ja byłem kozłem ofiarnym...
A gdy doszedł do nas Thomas zaczęło robić się gorzej. Dostaje tak już od 2 lat codziennie.

- Straszne. Nie zgłaszałeś tego?

- Cała klasa się wybroni, a ja mrówka nic nie zrobię.

- Przykro mi! - Note przytuliła Beat, a on się zarumienił.

- Miałem przez to nieraz myśli samobójcze. Jedyne co trzyma mnie znadzieją do dalszego życia to Dragon Ball. Można nazwać mnie Mangozjebem itd ale kocham to!

Po policzku Note spłynęła łza. Usłyszeli czyjeś kroki, był to Thomas. Wkurwiony jak zawsze....

-Hohoho! Tuż nasz Beat sie tu ukrywa... z swoją dziunią.

-Przestań!- wstał i zasłonił ręką Note - Nie waż się jej tknąć...

Na Thomasa te słowa zareagowały jak iskra w składzie prochu. Rzuciłsię na Beata z pięściami, próbował blokować jego ciosy, ale uderzył o ścianę i stracił koncentracje. Znów zemdlał.

/Po lekcjach/

Lekcje się skończyły, a Note nadal nie mogła uwierzyć, że Thomas tak pobił Beata. Aż tak został pokiereszowany, że pielęgniarka kazała mu iść do domu po tym jak go opatrzyła.
Ruszyła do siebie. Szła główną ulicą, aż po 15 minutach dotarła pod swój dom. Był on całkiem duży i większy niż inne domy w centrum. Wbiegła do niego i zauważyła swoją mamę która była przerażona.