Adrien
Leżałem w łóżku, bo była chyba siódma rano. Spałem w domu państwa Dupain - Cheng. Ojcowi powiedziałem, że śpię u Nino. Chyba uwierzył.
Usłyszałem gwałtowne otwieranie drzwi do pokoju, w którym spałem razem z Nino i Alyą. Ja spałem na materacu na ziemi oni na łóżku. Szybko się podniosłem oni również. Spojrzeliśmy na drzwi. Stało tam trzech mężczyzn ubranych w czarne ubrania i maski. Przy paskach mieli pistolety. Podeszli do nas i wyciągnęli nas z łóżek. Wyprowadzili nas z pokoju i za prowadzili do salonu. Byli tam już rodzice Marinette siedzieli na kanapie, a obok nich stali mężczyźni ubrani tak samo jak tamci trzej.
- Kim jesteście i czego tu szukacie? - zapytał Pan Tom.
- Z informacji, które dostaliśmy wiecie kim jest Księżniczka Paryża - powiedział jeden z mężczyzn.
- Tak - odpowiedzieliśmy razem.
- Czy wiecie gdzie ona jest?
- Nie wiemy gdzie jest nasza córka, ale podejrzewam, że w waszym zamku - powiedziała Sabine.
- Nie ma jej uciekła. Musimy przeszukać wasze mieszkanie - powiedzieli i zaczeli szukać jak sądzę Marinette.
Usłyszeliśmy dzwonek telefonu jednego z facetów.
- Tak szefie? - zapytał.
- Nie, nie ma jej tu.
- Już wracamy. A szefie co z mieszkańcami tego domu?
- Dobrze. Nie. Mówią, że nic nie wiedzą. Dowidzenia.
Rozłączył się.
- Z rozkazu szefa musicie udać się z nami - oznajmił.
- A co z domem? - Pan Tom zaniepokoił się.
- Zakluczcie, a my zajmiemy się kluczem - odpowiedział.
Tak jak kazał tak zrobiliśmy. Potem wyszliśmy z budynku i wsiedliśmy do samochodu.
⚪⚫⚪⚫⚪⚫⚪⚫⚪⚫⚪⚫⚪⚫
Zaprowadzili nas do celi.
- Znów to samo - jeknął Nino.
- Po co nas tu sciągneli? - zapytała Alya.
- Nie wiem, ale myślę, że niedługo się dowiemy - powiedziałem.
CZYTASZ
Do Końca Świata // Miraculous
FanfictionAdrien wraz z Marinette po skończeniu liceum, kupują małe mieszkanko. Mają po 19 lat, a to oznacza, że za rok muszą iść na studia. Marinette decyduję, że zostanie w Paryżu, a ojciec Adriena chce wysłać go na studia do Oxfordu. Adrien po wielu sprzec...