Gdy chłopaki weszli do środka Usiedli na kanapie a ja nie wiedziałam co mam zrobić. Nie chciałam pchać się w nowa relacje z chłopkiem jeszcze w dodatku wtedy jak tak dobrze układa mi się z Chrisem.
-Miło cię poznać - powiedział Jacob wpatrując się w moje oczy
- Mi ciebie również - powiedziałam uśmiechając się fałszywo , miałam ochotę tak mu dowalić żeby więcej się do mnie nie odezwał - jesteś może chłopakiem mojego przyjaciela o którym tak dużo mi opowiadał- Emm raczej tylko kolega - zrobił się czerwony na twarzy
- Ehem - przytaknełam biorąc chipsa do buzi
- Poznaliśmy się na wakacjach na Majorce rok temu. Jacob napisał , że się wprowadza do mojego miasta postanowiłem , że spędzę z nim trochę czasu - powiedział przyjaciel
Trochę się speszyłam było mi głupio mówiąc , że jest gejem. Chłopak przez cały film który włączyliśmy się nie odzywał był trochę podenerwowany. Film był śmieszny wiec nie rozumiem dlaczego Jacob się nie uśmiechał
W pewnym momencie zobaczyłam , że Chris napisał mi SMS-a
Hej mała dzisiaj o 20 u ciebie będę ❤️Denerwowało mnie to że spotykamy się tylko wieczorem co robił przez cały dzień miałam znowu tysiąc myśli , czy ja chce wchodzić w tą chora relacje z takim tajemniczym człowiekiem bałam się o mnie o nasza przyszłość która miała bym z nim zbudować. Miałam ochotę szczerze z nim porozmawiać ale ja sama nie wiedziałam o co mi chodzi. Czemu tak jest , że poprzedniego dnia jest dobrze a następnego się wszystko może zjebać. Sama siebie nie rozumiałam bo nie wiedziałam czego tak naprawdę chce chamski chłopak który chce mnie tylko przelecieć zmienił by się o 360 stopni w chłopaka marzeń. Może i tak jest ale czy napewno tak wszystko układa się jak w filmie? Miałam wrażenie , że Chris może mówić te wszystkie miłe słówka ale tak naprawdę chce mnie wykorzystać. Sama sobie przeczytałam najpierw mówiłam , że wszystko jest w porządku a potem gdy mnie zostawia nie mogę przestać myśleć co teraz robi.
Postanowiłam , że dziś go zapytam co robi całymi dniami.
Chłopaki już poszli jacobsowi zrobiło się tak głupio , że jego ostatnie słowa które wypowiedział po naszej konwersacji brzmiały „pa" na pożegnanieGodziny miały bardzo wolno a ja czekałam z niecierpliwością na chłopaka. Po kolei kalkulowałam słowa które mogę mu powiedzieć. Może ja chce jednak zakończyć z nim to co nas łączy. Ale przecież go kocham przynamniej tak sądzę. To chore , że przywiązujemy się do osób tak szybko , że sami nie wiemy co czujemy.
Gdy chłopak zadzwonił do drzwi poszłam szybkim krokiem aby mu otworzyć
-Hej - powiedział chłopak uśmiechając się spokojnie przytulając mnie
-Hej - odpowiedziałam i wtuliłam się w ramiona chłopaka tak samo pachniał swoimi męskimi perfumami
Weszliśmy do mojego pokoju bo akurat poszłam do góry byłam zdenerwowana co chłopak zauważył
- Coś się stało - zapytał chłopak dając swoją rękę na moje udo delikatnie pocierając
- ee właściwie tak - powiedziałam patrząc na moje nogi - co robisz przez cały dzień, dlaczego tylko spotykamy się wieczorami
-Przeciez dobrze wiesz , że mam treningi , muszę ciężko pracować trener dużo oczekuje jeszcze Luiza powiedziała swojemu ojcu niewiadomo co teraz mnie coraz bardziej ciśnieCo dlaczego powiedział mi o Luizie i jej ojcu przecież nic ich nie łączy
- Po co mi mowisz o Luzizie ? - powiedziałam patrząc się chłopakowi prosto w oczy
- Tata Luizy to mój trener - powiedział chłopak oddając spojrzenie
-Cooo dlaczego nic mi nie powiedziałeś , łączy cię coś z nią ? Co to za chory układ masz z nią - wstałam z lózka wkurzylam się tak bardzo , że nie potrafiłam siedzieć nigdy mi nie mówił o swoim życiu prywatnym i o tym ze akurat ojciec tej szmaty to jego trener
Chłopak patrzył się raz w moje usta a raz w moje oczy było to pytanie czy może mnie pocałować ale ja nawet nie miałam na to ochoty chciałam tylko wiedzieć o co chodzi z Luiza i ta cała szopka która odwala
- Nie - odpowiedziałam stanowczo gdy przybliżył się bliżej mnie
Chris nie posłuchał mnie jak zwykle nigdy się mnie nie słucha wbił się w moje usta kladac mnie na łóżku jedna rękę dał na mój pośladek a druga włożył pod koszulkę wędrował coraz wyżej znalazł zapięcie od stanika i go rozpiął czułam się dziwnie bo nie wiedziałam co chce zrobić. Delikatnie przyłożył rękę do mojej piersi gdzie totalnie mnie zamurowało oderwałam się od niego
- Wyjdź z mojego domu - powiedziałam zapijając mój stanik
Chłopak nie wiedział co robię patrzał się na mnie dziwnym wzrokiem był trochę zmieszany , smutny nie wiem jak mogę opisać jego mimikę twarzy bo widziałam to pierwszy raz
Bez słowa wyszedł z mojego domu a ja złapałam się za głowę z myślą jaka , ze mnie idiotka
CZYTASZ
MIŁOŚĆ Z NIENAWIŚCI
Подростковая литература17 letnia Lena od dziecka nienawidzi się z Chrisem. Chłopak to typowy " bad boy", który zalicza dziewczyny i nie wierzy w miłość. Co się stanie gdy Lena podczas tej nienawiści stopniowo zakocha się w Chrisie ?