13.

8.2K 266 144
                                    

Gdy chłopak wyszedł z domu byłam przerażona trzęsłam  się jak galaretka która jest bezbronna i nie może nic zrobić. zastanawiałam się co tak naprawdę chciał zrobić Chris , czy faktycznie tylko chciał się do mnie zbliżyć czy przelecieć mnie jak zwykła zabawkę. Może wydawać się to dziwne ale ja wciąż mu nie ufałam zawsze myślałam , że tacy jak on się nie zmieniają z drugiej strony nogi miękną mi tylko jak go widzię. Włączyłam czajnik z woda aby zrobić sobie herbatkę zawsze uspokajała mnie malinowa ciepła mikstura.

Postanowiłam , że trochę się rozluźnię i zapomnę o tym wszystkim co się zdarzyło , włączyłam netflixa i zaczęłam oglądać mój ulubiony film. Nagle ktoś zaczął dzwonić do moich drzwi szybkim krokiem oderwałam się od kanapy w piżamie i rozwalonym kokiem poszłam otworzyć

- ee Hej - powiedział ciemny blondyn o Niebieskich oczach

- Hej Jacob - powiedziałam zawstydzona zakrywają moją piżamkę było mi głupio , że ktoś zobaczył mnie w takim stanie - co tutaj robisz czegoś zapomniałeś - powiedziałam gdy chłopak patrzył się na moje ciało milcząc

- eee chciałem się zapytać czy jedziesz jutro , ze mną do szkoły jak się okazuje chodzimy razem - uśmiechnoł się blondyn okazując duże dołeczki

Co ten koleś ode mnie chce?! nie chce ani nigdzie z nim jechać ani nawet z nim gadać

-wystarczyło napisać na instagramie niepotrzebnie tu przychodziłeś - pomyślałam , że po prostu spławie go nie chciałam jechać z nim do szkoły zresztą chodziłam z moja przyjaciółką

- Byłoby mi mega miło gdybyś jeszcze mi odpisała - chłopak złapał za swoje włosy i poprawił je.

Całkiem przystojny z niego chłopak. Chris na pewno stanie się zazdrosny gdy przyjadę pod szkole autem które może i nie dosięgało licznikiem do auta Chrisa ale było całkiem ładne a najważniejsze , że pojadę tam z Jacobem który będzie tylko i wyłącznie przykrywką.

- 7.30 jutro przed moim domem - uśmiechłam się i zamknęłam drzwi nawet się nie żegnając trochę złe się zachowałam ale nawet nie przemyślałam tego.

Poszłam na górę aby pójść spać , musiałam zapomnieć o rzeczywistości bo cały czas miałam w głowie minę Chrisa który był bardzo zdziwiony moja reakcją

Położyłam się w moja cieplutka i pachnąca kołdrę zamknęłam oczy.

6.30
Budzik zaczął dzwonić a ja wiedziałam , że dziś może być ciekawy dzień. Miałam ochotę ubrać coś ładnego wiec podeszłam do szafy i wyciągnęłam czarne spodnie z wysokim stanem które podkreślały mój tyłek  Oraz czerwona  koszulę z lekkim dekoltem . Tak jak już mówiłam lubię dobrze wyglądać i to nie dlatego , że musze zrobić komuś na złość 😁
całą rutynę zaczęłam tak jak codziennie , kąpiel , delikatny makijaż , oraz śniadanie oczywiście musiałam wyjść z moim psiakiem na dwór nie żałowałam że muszę wcześniej wstawać kochałam Lii

Jadłam płatki z mlekiem oglądając przy tym coś na telefonie aż nagle dostałam wiadomość

Instagram: JacOBB

Hej mała 7.40 bądź gotowa

Co to ma być słowo „mała „ odpowiedziałabym na to chętnie ale nie miałam na to sił,  po prostu jeśli będzie dalej tak mówił nawet nie wsiądę z nim do jednego samochodu.

Dziś miałam kolejny mecz więc spakowałam rzeczy które potrzebuje , do osobnej torby ,spakowałam książki i wyszłam z domu zamykając drzwi na klucz

chłopak stał już przy tej swojej bryce i gestykulował żebym już przyszła machając do mnie.

- punktualność - powiedziałam pokazując ekran telefonu

- bardzo się ciesze Angeliko - powiedział otwierając mi drzwi

Czy on powiedział Angeliko przynajmniej ma za grosz honoru i męskości i potrafi powiedzieć moje imię a nie wymyślać ksywki które są żałosne i obrażające mój wzrost 

Droga minęła bardzo szybko bo cały czas rozmawialiśmy czy to o szkole czy o ludziach których wspólnie znamy . Nie było tak złe jak myślałam.
Dojeżdżając na parking oglądałam okolice szkoły czy przypadkiem nie ma gdzieś Chrisa
Denerwowałam się na co chłopak szybko zareagował :
-Mała spokojnie - Jacob powiedział delikatnie łapiąc moją dłoń która miałam na swoim udzie

Co się dzieje dlaczego on mnie dotyka nie chce mu robić żadnych głupich nadziei również nie chce żeby on robił nadzieje mi. Miałam za dużo problemów z Chrisem nie są mi potrzebne następne problemy z kolejnym  chłopakiem.

Odpiełam pas i otworzyłam auto żeby szybko wyjść nagle chłopak przybliżył się do mnie mocno mnie przytulił i wyszeptał do ucha coś w stylu żebym uważała na chrisa nie rozumiałam go dopiero tu przyjechał skąd wiedział jaki on jest.

Po chwili wyszłam z auta nie mówiąc zupełnie nic czułam się źle nie rozumiałam dlaczego chłopak próbuje się do mnie zbliżyć , chronić mnie ? Nie wiedziałam sama jak określić to co się stało
Zdumiona całą  tą sytuacją nie zauważyłam Chrisa Który dosłownie gapił się na mnie z góry na dół , stał z tymi swoimi kolegami którzy również nie  ukrywali tego że wbijają swoj wzrok w moje ciało.

Dziękuje bardzo za to wszytko co robicie Za te 17 tysięcy osób które przeczytało , za komentarze i za to , że jesteście ze mną. Co chcieliście abym dała w następnej części
Kogo bardziej polubiliście Chrisa czy Jacoba ?

MIŁOŚĆ Z NIENAWIŚCI Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz