17 letnia Lena od dziecka nienawidzi się z Chrisem. Chłopak to typowy " bad boy", który zalicza dziewczyny i nie wierzy w miłość. Co się stanie gdy Lena podczas tej nienawiści stopniowo zakocha się w Chrisie ?
Po wejściu do domu nie wiedziałam co mam myśleć. Z jednej strony wiedziałam , że tylko chce mnie przelecieć a z drugiej strony czułam sie przy nim bardzo wyjątkowo , nigdy się tak nie czułam przy jego osobie. Może dlatego ,że nigdy się do mnie nie odzywał w szkole ani po za nią .Miałam w głowie tysiące myśli.. założył się z kolegami , może Angelika miała racje , może robi sobie żarty nie wiedziałam o co mu chodzi. Weszłam do kuchni i zaczełam gotować obiad aby o tym zapomnieć. Wrzuciłam na patelnie warzywa i kurczaka gdy był gotowy dałam danie na talerz apetycznie jedząc . Zobaczyłam na zegarku ze jest 16 więc poszłam do szafy aby zobaczyć co moge ewentualnie ubrać. Szukałam sukienki ale każda nie miała tego czegoś. Zobaczyłam biała krótką bluzke w ala serek i spodniczkę. Idealnie pasujące do siebię
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dziewczyny bedą za 20 min więc naszykowałam wszystkie kosmetyki do makijażu. Zawsze to ja malowałam. Uważały , że robie to najlepiej. Postanowiłam zacząć nakładać podkład wtedy zadzwonił telefon. -Zaraz bedziemy - powiedziała Nikol - Okej otwórzcie sobie i wejdzcie na górę - powiedziałam rozliczając się . 5 min później zobaczyłam dziewczyny w progu dzwi -Hej skarbie ale wyglądasz - otworzyła z zaskoczenia buzie Angelika. - Ty też super wyglądasz - Mówiłam prawdę miała śliczną czerwoną Sukienkę z wyciętym tyłem oraz czarne szpilki - wszystkie wyglądacie zajebiście - powiedziałam kierując jedna z dziewczyn na krzesło koło toaletki . Ja pomalowałam jeszcze swoje usta czerwono bordową szminką i makijaż miałam gotowy . Nikol usiadła na krześle naprzeciwko mnie pomalowałam jej jedynie rzesy i usta brązową szminką , nie chodziła w makijazu więc jej zrobiłam tylko delikatny. pomalowałam dziewczyny podobnie do mnie czyli podkreśliłam oko i pomalowałam usta czerwoną szminka. - Dziekuję -powiedziały wpatrując się w lusterko -Wracałam dziś z Chrisem -powiedziałam - Lena Parket i Chris Brend w jednym aucie ?! - zapytała Gigi z niedowierzaniem pijąc wodę . - Tak Lena i Chris razem w jednym aucie rozmawiali nie tylko o sexie - zachichotałam - będzie dziś na imprezie u Lukasa - Dobrze ,że się nie pozabijaliście - powiedziała i usiadła na łózku Nicol -Co do tego dzisiejszego zdarzenia w szatni przemyślałam to iiii.. stwierdziłam , że Chris się zmienił - powiedziała Angelika ubierając swoje kolczyki
- Coś ty wątpię , żeby się tak szybko zmienił - powiedziałam ubierając czarne 7 centymetrowe szpilki -Dobra laski idziemy jest juz 18.20 a mamy być tam na 19 - powiedziała Gigi ubierając swoj piękny długi płaszcz Popsikałam sie jeszcze moim ulubionym perfumem i zeszłyśmy wszytskie na dół, wziełam małą torebkę do której dałam klucze , telefon oraz portfel. ******* Droga upłyneła nam szybko bo mieszkał zaledwie 15 min od mojego domu. Widziałam jak auto Chria stoi pod domek Lukasa. Gdy zapukałam otworzył nam Lukas -Hejka Laski - powiedział uśmiechając się -Hej przyjacielu - powiedziałyśmy wszystkie całując jego polik Lukas był naszym przyjacielem Gejem zawsze zabierał nas wszedzie gdzie chcemy. Był po prostu naszym najlepszym przyjacielem którego uwielbialiśmy całym sercem. Lukas miał duży dom a bardziej wille i caly czas wolną chate więc każdy przychodził do niego na impreze , robił je co tydzień bo jego rodzice wyjeżdzali na delegacje. Weszłam do środka czując papierosy ,alkohol i pot. Pierwsze co zwrociło moją uwagę był basen, którego jeszcze tydzień temu nie było. - wariat powiedziałam głośno . -Idziemy zrobić sobie drinka - powiedziała Angelika - Tak - odpowiedziałyśmy idąc do barku z alkoholem - Dla mnie z sokiem Pomarańczowym -powiedziałam całkiem przystojnemu chłopakowi który robił drinki - Proszę dla pięknej Pani - podał mi drinka z różowa słomką puszczając oczko Poszłam usiaść na kanapie gdzie były juz moje przyjaciółki. -Ej tam jest Chris !-pokazała palcem Nikol Chłopaka całującego się z Luizą. Moje usta się otworzyły nie umiałam w to uwierzyć przecież dziś mowił że nie jest nią zainteresowany okłamał mnie dupek. - Co mnie to - powiedziałam kłamiąc pijąc całego drinka, który miał wiecej wódki niż samego soku. Podeszłam do jakiegoś przystojnego blondyna z niebieskimi oczami który caly czas się na mnie gapił - zatańczysz ze mną ?- uśmiechnęłam sie pytając chłopaka z niebieskimi oczami - Jasne - odpowiedział nawalony po uszy . Specjalnie podeszłam koło tego dupka który stał koło basenu całując się z tą typiarą , nie wiedziałam czemu zrobiło mi się przykro , przecież nawet mi na nim nie zależało ale pod wpływem emocji mogłam zrobić wszytsko . - Jak masz na imię - zapytałam -Kevin - odpowiedział.- a ty ? - Lena - usmiechłam się kevin złapał swoimi dłońmi moją talię a ja oparłam moje ręce na jego barkach. Chłopak lekko się do mnie przybliżył widziałam , że chce mnie pocałować , ale ja nie chciałam nie byłam taką dziewczyna więc po prostu się odsunęłam. Gdy widziałam , że Chris widzi co robie oderwał się od tlenionej blondynki i zaczol przybliżać sie do naszej dwójki ..
