Pov. Chris
Była to Hope! Kompletnie się tego nie spodziewałem.
— Hope, czy wszystko w porządku?
— Nie.
— Będzie dobrze.Przytuliłem ją. Nadal ją kocham.
— Chris, ja przepraszam, że ci nie wierzyłam. Teraz wiem, że nigdy byś mnie nie zdradził! Za to Brad... — Zaszlochała. — Brad okazał się być ogormnym dupkiem! Nienawidzę go!
— Będzie dobrze. Nie przepraszaj.
Poszliśmy do mojego domu po moje rzeczy, abym znów mógł zamieszkać z Hope. Rzeczy Brada wyrzuciliśmy przez okno. Póki co nas nie nachodził, ale wiem, że będę musiał odbyć z nim poważną rozmowę.Przepraszam was moje kluseczki za tę przerwę w dodawaniu rozdziałów, ale miałam tyle na głowie. W ramach przeprosin zrobię maraton!!!!!!!!!!11
××××××××××××××
W sumie to ten rozdział jest moim ulubionym.
CZYTASZ
Myślałam, że będziesz inny...
Romance17-sto letnia Hope mieszka sama ze swoim kanarkiem Pusią. Jest typową szarą myszką. Pewnego dnia do jej klasy dołącza przystojny brunet. Od ich pierwszego spotkania życie Hope zmieni się o 360°. 📢UWAGA📢 To opowiadanie nie jest na poważnie. Ma być...