zabierz mnie nad wodę
wejdę bez pozwolenia
nie wrócę nigdy
ale najpierw otworzę trochę skóryzamknięta dwa lata
klatka z poematów
ale papier ma ostre brzegi
kilka razy zacięłam się w głowęumrzeć czy zostać zabitym
robiło różnicę kiedyś
teraz jak kupić czy zrobić
co łatwiej i szybciej?doceniona po wszystkim
może nie pomoże
ale kilka osób odkupi winy
a ja przestanę marznąćnie porzegnam się słowem
opowiem ci tylko o sobie
wejdę i nie wyjdę
a ty i inni - kochajcie mnie proszęi puście tą jedną piosenkę na moim pogrzebie.
CZYTASZ
zatęsknij.
Poetrybędziemy się kochać bez wzajemności całe życie całe wieki bo jak ja bym miała powiedzieć prawdę i jak miałabym cię nią zranić.