04

231 10 1
                                    

Może nie spędziłam dużo czasu z chłopakami, ale wydają mi się mega sympatyczni. Wspominali coś, że we wtorek będą musieli pojechać do studia, by ustalić szczegóły nowego singla i koncertów, na których zespół ma grać.

Większość fanek oszalała by na moim miejscu, jednak ja nie czułam się wyjątkowo. Miałam tą świadomość, że rozmawiam z gwiazdami światowej sławy, lecz starałam się nie zwracać na to uwagi i próbowałam zachowywać się jak podczas konwersacji ze znajomymi, czy kolegami.

Sporo dowiedziałam się o nich i reszcie zespołu, obiecali mnie z nimi zapoznać.

To popołudnie zmieniło się niespodziewanie w późny wieczór, naprawdę straciłam przy nich rachubę czasu. Mogłabym rozmawiać z chłopakami dłużej, ale wszyscy byliśmy strasznie zmęczeni i pożegnaliśmy się, by następnie rozejść się do swoich pokojów.

Gdy po wieczornej rutynie położyłam się na łóżku, dotarło do mnie, że spełniłam dziś kolejne marzenie. Tym razem było to poznanie przynajmniej jednego z członków One direction. Udało mi się poznać nawet dwóch.

Jednak nie do końca wiem, co myślał sobie mój brat, w końcu jestem już dziewiętnastoletnią dziewczyną i potrafię o siebie zadbać. Nie jestem na niego zła, bo na jego miejscu też bym się martwiła. Niby nie znam miasta, nie mam tu żadnych znajomych, a jestem taką niezdarą, że z pewnością coś sobię zrobię, bądź się zgubię, ale to chyba nie powód by zapraszać do domu na dwa tygodnie dwóch facetów.

Może Evan jest zbyt opiekuńczy, ale naprawdę nie mam mu tego za złe. Mimo, że jest starszy tylko o rok, to zawsze musiał mnie bronić, po prostu przyzwyczaił się, że jestem słaba i potrzebuję pomocy. Co prawda przez ostatnie lata stałam się dużo silniejsza, to mojemu bratu nie da się tego wytłumaczyć i chyba na zawszę w jego oczach pozostanę młodszą, bezbronną siostrzyczką, którą ze wszystkich sił trzeba chronić przed tym okrutnym światem.

Mogę szczerze powiedzieć, że wszystkie osoby, które nie mają rodzeństwa powinny zazdrościć. Bo rodzeństwo to jeden z największych skarbów na świecie, i nic go nie zastąpi.

Thank You Zayn...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz