PROLOG

127 1 0
                                    

- To ostatni dzień szkoły, czy naprawdę musimy spędzać ten czas jak wszyscy inni? Nie możemy choć raz zrobić coś na tyle szalonego żebyśmy mogli mieć lepsze wspomnienia niż te głupie imprezy? - prychnęłam znudzona.

Cassie jedynie popatrzyła na mnie chwilowo dalej zajmując się jedzeniem swojej jakże nagle ciekawej kanapki, a Luck przez chwilę patrzył na pustą ścianę po krótkim czasie wypalając:

- Pierwszy raz gadasz do rzeczy, Olivio. - uśmiechnął się sztucznie do mnie. Dobrze wiedział, że nienawidzę gdy ktoś mówi moje pełne imię. - więc jaki masz pomysł, Roberts?

Teraz nastała chwila, w której przedstawiam swoje pomysły moim dziwnym znajomym, a oni pełni energii wiwatują na pomysł spędzenia razem czasu w szalony sposób.
Tym razem nie mogło tak być...

- Mam kilka pomysłów ale wiem, że niezbyt może się wam to spodobać, więc nie będę wam mówiła. Spotykamy się w parku, dzisiaj o dziesiątej, przyjadę po was.

O tak Olivio Roberts, to będzie najbardziej szalona rzecz w naszym 17 letnim życiu, zapamiętają to do końca życia.

Wtedy właśnie spotkałam go wzrokiem, nie jaki- Alexander Smith.
Patrzyłam na niego z pewnego rodzaju zaciekawieniem. Jego spojrzenie było dziwne, identyfikujące. Wiedziałam, że ten chłopak to same problemy. Jednak mimo to, wszystkie dziewczyny mogłyby się zabić, by tylko zwrócił na nie uwagę. Kochał to, typowy fuckboy. To właśnie calutki on- chłopak, który był postrachem miasteczka, zmysłowy brunet, który miał swoje za kołnierzem. Ten, który był cholernie gorący, lecz pomimo to nie chciałam mieć z nim doczynienia. Miałam wrażenie, że nasze kilkusekundowe skrzyżowanie wzroków trwało wieczność. Niestety tak nie było. Podszedł do niego jakiś chłopak, wtedy oderwał ode mnie wzrok.
Nadciągają kłopoty...
*********

Hejka kochani!
Mimo, że prolog bardzo krótki, mam nadzieję, że będziecie zadowoleni z dalszych rozdziałów!
Na wstępie i przywitaniu, chciałabym powiedzieć o tej książce parę słów :))) Książka ta nie będzie wcale jedną z wielu typowych książek na Wattpadzie, mogę Wam zdradzić, że będzie baaardzo dużo romantycznych momentów, co nie oznacza, że nie będzie również innych motywów. Rozdziały będą bardzo długie, będą miały ponad 5k słów, dokładniej nie wiem ile, ponieważ wszystko wyjdzie w praniu kochani. Jeżeli chodzi o to, co ile czasu będę dodawała rozdziały to nie mam pojęcia:( napewno jeden w tygodniu będzie a jak dalej to zobaczymy.
Do następnego!

All  Bad Boys Go To Hell |Zawieszona|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz