🍉4🍉

1.2K 90 14
                                    

Krzyk,  charmider,  chaos. Czyli codziennoś.  Mała (T/I) Kaguya szła pewnie zająć swoje miejsce obok młodego Nary. Zdążyła się przyzwyczaić do tego, że jest powietrzem. Jako iż jest w tej wiosce od trzech lat i przewyższa swoimi technikami rówieśników, pozwolili jej skończyć akademię rok wcześniej. Dzień jak codzień, pewnego czarnookiego chłopca otaczał wianuszek dziewcząt pragnących mu się przypodobać zaś Shikamaru jak to Shikamaru - spał w najlepsze.

- One to nigdy nie przestaną.  Prawda Shika? - chłopiec odburknął coś w nieznanym języku lub po prostu tak niewyraźnie, że nie można było nic zrozumieć.

- Dzień dobry dzieci. Jako iż skończyliście Akademię i zostaliście geninami to potrzebujecie swojej drużyny.  Będę wyczytywał kolejno osoby z drużyny.

I tak oto wszystko się zaczęło. Ino zaczęła lamentować, że to Haruno jest w drużynie z Sasuke, a nie ona. Naruto zgłaszał sprzeciw ponieważ nie chciał być w drużynie z Uchihą. Hinata cicho mówiła coś do siebie,  najprawdopodobniej, że to nie ona jest z Uzumakim. Cała ta sytuacja wydawała się całkiem śmieszna z punktu widzenia trzeciej osoby. Kiedy już wszyscy się uspokoili Iruka postanowił ogłosić skład Drużyny 10.

- W skład drużyny 10 wchodzą: Shikamaru Nara, Ino Yamanaka, Choji Akimichi i z racji tego, że nie mamy więcej uczniów (T/I) Kaguya.

- To nie ma prawa się udać - jęknęła Ino.

- A może jednak ma? Zostańmy przyjaciółkami na śmierć i życie. Zacznijmy naszą znajomoś od nowa - Kaguya wyciągnęła rękę w stronę niebieskookiej. Ta popatrzyła na nią nie wiedząc co powiedzieć.  Niepewnie ścisnęła dłoń dziewczyny. Od tego momentu wiedziały, że przejdą przez życie razem ramię w ramię z głową wysoko uniesioną i dumną twarzą.

- Drużyno 10 zbieramy się! Musimy poznać naszego nowego nauczyciela!

*time skip*

Dzieci zatrzymały się w pakru, a tam na ławeczce czekał na nich mężczyzna palący papierosa. Z uśmiechem spostrzegł swoją drużynę.

- Witam was. Pewnie wy jesteście nową drużyną 10?

- My, my. A pan jest pewnie naszym senseiem prawda?  Dobrze zgadłam? Bo wie sensei ja lubię grać w zgadywanki - Znowu zaczyna pomyślał Shikamaru - a pobawimy się potem w zgadywanki? - mężczyzna się zaśmiał.

- Widzę, że tobie to się buzia nie zamyka. Więc ja jestem Asuma Sarutobi chcę byście mi się przedstawili i powiedzieli coś o sobie. Może ty? - wskazał palcem na dziewczynę która już mało co nie wychodziła z siebie.

- Ja? Ja jestem (T/I) Kaguya - wypięła dumnie pierś do przodu - chcę pokazać innym, że nie mogą się że mnie naśmiewać. Zostanę w przyszłości wspaniałą kunoichi i utrę im wszystkim nosa - mężczyzna że zrozumieniem pokiwał głową. Następnie wskazał na Akimichiego.

- Jestem Choji Akimichi i wcale nie jestem gruby tylko dobrze zbudowany - odpowiedział dumnie zajadając swoje ulubione chipsy.

- Ja jestem Ino Yamanaka i pomagam rodzicom w prowadzeniu kwiaciarni.

- Ale to kłopotliwe. Jestem Shikamaru Nara i...  Wszystko jest takie kłopotliwe oprócz snu - Asuma głośno się zaśmiał. Nie sądził iż trafi mu się taka grupa. Widział w niej przyszłość Konohy. No z niektórych bardzo leniwą przyszłoś, a z niektórych bardzo zawziętą. Tak oni będą idealni pomyślał.

- Tak więc już się znamy to zapraszam wszystkich na barbecu!

- Tak, tak sensei jest najlepszy!

Przepraszam za te wsępne rozdziały, ale chcę rozkręcić historię. Mam duże plany na przyszłość kiedy (T/I) i wszyscy inni będą dorośli. Prawda _niebiesko_oka_? Więc wybaczcie te rodziały. Powiem wam tylko, że szykuje się BOMBA. Taka petarda😏

Nie kłam musisz być aniołem / Shikamaru x reader Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz