... Czy Autofobia?

592 27 67
                                    

*Perspektywa Polski*

Obudziłem się w samej bieliźnie w łóżku Niemiec. Leżałem w niego wtulony, a on objął mnie jedną ręką. Nie chciałem się ruszyć, aby go przypadkiem nie obudzić. Oraz nie chciałem wstać, bo on był taki ciepły i miły w dotyku...

Strasznie mnie bolała głowa i podbrzusze. Próbowałem sobie przypomnieć z dokładnością, co wczoraj się stało... No tak, uprawiałem seks z Niemcami. A, zaraz, wczoraj przecież była akcja z narkotykami, prawda? Rozejrzałem się po pokoju i odetchnąłem z ulgą... Nie zauważałem żadnych efektów ubocznych. Widziałem te same kształty, kolory i rozmiary. Obraz nie był rozmazany ani nic. 

- Obudziłeś się?- usłyszałem głos Niemiec

- Mhm- odparłem wtulając się w niego. Niemcy w odpowiedzi pocałował mnie w czoło.

Gdy wstaliśmy, zastanawialiśmy się, jak to zrobić, abym wyszedł z pokoju Niemiec i nikt by się nie zastanawiał, o co chodzi. Finalnie jednak założyliśmy, że i tak nas słyszeli poprzedniej nocy, więc nie robi to różnicy. Ubrałem się z Niemcami i obaj wyszliśmy. No a tam - od razu zaczęli gadać o tamtej nocy. A gdy zobaczyli mnie z Niemcami... Najbardziej na to wszystko napalona była Japonia. Chciała wiedzieć wszystko, jednak z opresji uratował nas... Rosja.

- Kuźwa, dzieci, możecie tak łaskawie zamknąć te mordy i usiąść na dupie?- zapytał poddenerwowany.

- Ale Rosja, przecież Niemcy i Polska...- chciała coś powiedzieć, jednak brat jej przerwał.

- No I? Rany, nigdyście się nie ruchali, że zachowujecie się jak 5-klasiści na biologii na lekcji o narządach intymnych? Ludzie, jesteście przesz dorośli...

Wyglądało na to, że Rosja był dzisiaj strasznie nerwowy..... Bardziej nerwowy, niż zwykle... Ciekaw jestem powodu...

Po śniadaniu poszedłem do pokoju ubrać się w jakiś ładny strój. Dzisiaj o 11:30 jest otwarcie ogrodu... Mimo, że widziałem moje województwa tydzień temu, to nieźle się stęskniłem. Jednak nadal jedna rzecz nie dawała mi spokoju... Co i kiedy ja, kurwa, wczoraj ćpałem? Dobrze bym pamiętał, gdybym wciągał jakiś biały proszek czy coś... A nic takiego sobie nie przypominam... Trochę zaczyna mnie to bać... Bo co, jeżeli ktoś mi dosypał narkotyków do... czegokolwiek? I nadal na mnie "Poluje"? A potem wszyscy się ode mnie odwrócą... A nie chcę zostawać sam...

Gdy wyszedłem z pokoju ze spuszczoną głową, otarłem się ramieniem o Rosję. Spojrzał na mnie swoją bezemocjonalną ekspresją na twarzy. 

- Przepraszam - powiedział, po czym poszedł. Jednak coś mi się wydaje, że chciał przeprosić nie za przypadkowe zderzenie, ale za coś innego. Ciekawe tylko za co...

Po jakimś czasie ogród łączący nasz budynek z budynkiem województw(I stanów, prowincji itd...) został otwarty. Był naprawdę piękny... Teraz tylko zaczęła się zabawa w poszukiwanie. Wszyscy szukali siebie nawzajem. 

Ja się nie różniłem - poszedłem od razu, by poszukać moich województw. Ciekaw byłem, kogo spotkam jako pierwszego. Okazało się, że najszybciej wpadłem na Pomorskie[OA: Uwaga, w końcu kaszubski. I tak bdw to Pomorskie to dziewczyna]

- Dzień Dobry, Pomorskie - zwróciłem się do mojego województwa, która mówi czasem niezrozumiałym dla mnie językiem.

- dobri dzéń, Pòlskô! Cëż tam u tëbie[OA: O boże, nie mam pojęcia, czy dobrze napisałam, ale... Chyba dobrze mi idzie. CHYBA. A tak bdw, to tłumacz kaszubskiego, którego używam, nie ma niektórych słów, dlatego to, czego tam nie ma, będę pisać normalnie. A to, co po kaszubsku napiszę, to prawdopodobnie będzie w bezokoliczniku]

Nieznane Uczucie... /countryhumans Niemcy x PolskaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz