Zostałaś... (16.2)

22 0 0
                                    

SKIP TIME
{cztery godziny później}
Wchodziłaś właśnie po schodach, kiedy usłyszałaś głośne i bardzo mocne pukanie do drzwi wejściowych i krzyki.

[?]- Otwierać! Policja!

Spojrzałaś przez przyciemniane okienko nad drzwiami. To co zobaczyłaś przerosło twoje przypuszczenia. Dom był otoczony przez ludzi uzbrojonych w najróżniejszą broń palną, chowających się za drzewami, za samochodami i nierównościami terenu.

"Takiej akcji nie organizuje się bez powodu..."

[Masky]- Schowaj się, mamy mało czasu.{mówił szeptem}

Szybko pobiegłaś znaleźć jakąś kryjówkę. Schowałaś się w szafce nad drzwiami. Na chwilę zapadła cisza, a potem rozległ się trzask wyłamywanych drzwi. Bardzo się boisz. Masz wrażenie, że bicie twojego serca jest głośniejsze od wszystkich dźwięków, które teraz cię otaczają razem wziętych. Świat wokół ciebie zaczął ciemnieć i zamazywać się, powietrze zrobiło się gęste. Szafka jest bardzo mała, a ty bardzo szybko zużywasz zapas tlenu, który ci jeszcze pozostał. Zbliżyłaś twarz do szpary między drzwiczkami szafki. Wdech-wydech, wdech-wydech,wdech...
Z ulgą otworzyłaś oczy i zobaczyłaś kogoś celującego z broni maszynowej w kierunku twojej
kryjówki. Strzelił, mimowolnie krzyknęłaś i straciłaś przytomność...


Koniec części szesnastej...

Będziesz piękną lalką...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz