Jechaliście po ciemnku, nie odzywając się do siebie ani słowem. Gdy dojechaliście ujrzałyście przepiękny, mały domek marzeń. Jeszcze nigdy tu nie byłaś, więc miałaś okazje się rozejrzeć.
-Dobra to ja wam wezme te walizki, a na razie wejdzcie do domu-
Posłusznie wykonałyście polecenie Edd'a. Od razu zauważyłaś chłopaka, który siedział na kanapie, o dziwnie ułożonych włosach. Tak jakby w dwa rogi?
-Oh, hej. Wy zapewne to Hannah i Chloe czyż nie?-
Nie za bardzo ufasz, dopiero ci poznanym chłopakom. Nie odezwałaś się, ani słowem. Twoja przyjaciółka przytaknęła. Dziwnie się czułaś jak patrzałaś na Rogatego.. Jak byś miała motylki w brzuchu..
Nagle chłopak, podszedł do ciebie i bacznie ci się przyglądał. Był dość blisko, żebyś mogła poczuć jego zapach.
Pachniało od niego nutką cygara i ślicznie, pachnącymi, męskimi perfumami.
Nagle do domu wszedł Edd.-O, hej Tord!-
Przywitał się twój brat, oraz poprosił o pomoc rogatego.
-Hannah, Chloe, chodźcie, pokaże wam gdzie będziecie mieć tymczasowy pokój-
Tord uśmiechnął się do ciebie, a ty lekko się zarumieniłaś.
Weszłaś do jakiegoś szaro-czerwonego pokoju, w którym było dużo plakatów anime, a na biurku było dużo.. Hentai?
-Taa, śpisz ze mną-
Powiedział, stojąc w drzwiach, Karmelowowłosy. Wystraszyłaś się lekko, oczywiście nie umknęło to uwadze chłopaka
-Przepraszam, że cie wystraszyłem..-
mruknął, wchodząc do pokoju i siadając na wielkim łóżku
-a.. Gdzie ja śpie?-
Zapytałaś zakłopotana
-Ze mną. Mam dość wystarczająco duże łóżko, aby pomieścić tu dwie osoby-
Dodał z łobuzerskim uśmiechem, patrząc na ciebie.
-No.. Ok..-
Zaczęłaś szperać coś w swojej torbie i wyciągnęłaś jakieś ubrania
-a, ty nie idziesz spać?-
Popatrzyłaś na niego, a później za okno
-Zaraz i tak będzie rano, więc nie-
Odparłaś, ściągając swoją szarą bluzkę i szybko, zmieniając ją na pomarańczową, na ramiączkach. Chłopak wpatrywał się w ciebie, co sprawiało, że czułaś się nie zbyt konfortowo. Zaczerwieniłaś się i usiadłaś obok Rogatego
-Podoba ci się tu?-
Zapytał
-Oczywiście! Na pewno jest tu lepiej, niż w sierocińcu..-
-nie wyrywaj się tak kwiatuszku-
Powiedział jakiś chłopak śmiejąc się, psychopatycznie.
-Ała! Suka gryzie!-
Dostałaś mocnego kopniaka w żebra od swojego byłego chłopaka
-Halo, Hannah?-
Otrząsnęłaś się i popatrzyłaś zdziwiona, na chłopaka
-Pytałem czy zrobić ci śniadanie?-
Przytaknęłaś delikatnie, kładąc się na łóżku, już miałaś dość na dziś.
CZYTASZ
My Little Queen.. ( Tord X Reader ) ZAKOŃCZONE
RomanceMasz na imię Hannah Gould. Masz 17 lat. niestety, ale mieszkasz w sierocińcu, ponieważ w twoim domu wybuchł pożar. Tylko ty i twój brat Edd przeżyliście !!Uwaga!! Mogą występować tu: • wulgaryzm • treści erotyczne • duz...