Paradise in your eyes

NATANIEL

Powrót ze szkoly. Dzisiaj był ciężki dzień, na dodatek uciekł mi autobus i wracałem 30 km z buta. Wróciłem do domu o 19:00, na powitanie dostałem opierdol od matki, po czym wyżyła sie na mnie fizycznie. Dzisiaj w nocy jej nie bedzie, więc mogę się wymsknąć na impreze. Mam nadzieję, że chociaż to umili mi dzień. Poczekałem, aż mama opuści mieszkanie, dodałem do mojego ubioru czerwona koszule w krate i wyszedłem z domu. Na szczęście złapałem autobus.
Dojechałem do domu Chrisa. Wielka willa z przepieknym widokiem wokół. Jak ja mu zazdroszcze. Może nie wypada mi tam wejść?Będę bardzo odstawał popsutymi ciuchami, starym samsungiem i nieułożonymi włosami. Spojrzałem na zegarek - 22:00. Jestem spóźniony godzinę. Czy warto dołączyć do grupki naćpanych i przepitych nastolatków? Może wtedy nie zwrócą uwagi na moje rzeczy..

Chciałem już złapać za klamkę, gdy nagle zauważyłem człowieka, leżącego przed domem. To Gabriel - najbardziej popularny chłopak w szkole, a zarazem mój ideał. Taka osoba jak on nigdy nie zwróci na mnie uwagi... Boże, nie czas na bzdury, on tu leży, leży nieprzytomny. Co jeśli to coś poważnego? Nie reaguje na mój dotyk i słowa. Mam pomysł - skoro matki nie ma w domu, niech przenocuje u mnie. Przynajmniej nie narazi sie swoim rodzicom, a ja będę mogł sie nim zaopiekować. Mam nadzieję, że się nie wystraszy. Podniosłem Gabriela i wziałem go pod ramię. Mimo, że był szczupły, kosztowało mnie to wiele wysiłku. Po nieustannych próbach podnoszenia Gabriela z chodnika, wreszcie dotarliśmy do domu. Poszliśmy do mojego pokoju i położyłem go na lożko, sam siadając obok i patrząc na jego twarz. A twarz jego była nieskazitelnie piękna - porcelanowa cera, widoczne kości policzkowe, bardzo zarysowana szczęka i usta.. Usta tak bardzo piękna, patrzylem na nie co chwile, bardzo mnie pociagały. Gdy Gabriel spojrzał na mnie zauważyłem, że ma heterochromie. To w sumie słodkie. Jego oczka są najcudowniejsze na świecie. Chciałbym popatrzeć w nie chwile dłużej, ale niestety odpłynął. Mam nadzieję, że uda mu sie wytrzeźwieć i wyjdzie zanim wróci moja mama.