8

3.6K 104 7
                                    

Minęło już kilka dni a to oznacza, że zaniedlugo nie będziesz już mieszkała z Taehyung'iem. Z jednej strony się cieszyłaś bo w końcu będziesz miała spokój ale z drugiej napewno będzie ci brakowało jego codziennych docinek czy żartów.

Po szkole Rzuciłaś plecak w kąt i  usiadłaś na łóżku. Postanowiłaś obejrzeć jakiś horror dzisiaj bo i tak nie miałaś co robić.

Włączyłaś telewizor i włączyłaś byle jaki film. Na początku było nudno jednak po chwili akcja się zaczęła rozkręcać. Jednak cóż nie za długo sie nacieszylas horrorem ponieważ twój telefon cały czas brzęczał.


Od: jeon🙃
Śpisz?

Hej..

Halo?

Ignorujesz mnie?

Do: Jeon 🙃
Jak mogę spać o tak wczesnej godzinie? Oglądam film. Spadaj.

Od: jeon🙃
Innym razem go obejrzysz musisz mi w czymś pomóc.

Do: jeon🙃
Że Jeon Jungkook prosi o pomoc?

Od: jeon🙃
Nie śmieszne. To poważna sprawa.

Do: jeon🙃
Czy zawsze jak coś się dzieje to musisz prosić mnie? Nie masz innych przyjaciół?

Od: jeon🙃
Po pierwsze ty mi najbardziej pomożesz niż te imbecyle, a po drugie oni nie mają czasu.

Do: jeon🙃
Wiec slucham?

Od: jeon🙃
Robię imprezę na chacie. W sumie to będzie połowa szkoły jak nie więcej.

Do: jeon🙃
I to jest ta poważna sprawa? Serio?

Od: jeon🙃
Dla mnie tak. W sumie to dla ciebie też powinna bo ty też tam będziesz.

Do: jeon🙃
Kiedy się niby zgodziłam?

Od: jeon🙃
Zaciągnę cię siłą najwyżej. Proszę przyjdz do mnie, wyślę Ci adres.

Do: jeon🙃
Niech ci będzie.

Westchnęłaś poprawiając włosy.

"Jak by sam sobie nie umiał poradzić" Powiedziałaś do siebie po czym dostałaś adres Jeon'a.

"A ty niby gdzie się wybierasz?" Zapytał chlopak.

"Wychodzę. Nie martw się mamo." Wywrocilas oczami. Boże co go to obchodzi? Ubrałaś buty I złapałaś za klamkę.

"To coś tajnego? O której będziesz?"

"Rozumiem że masz mnie pilnować ale to już chyba przesada nie sądzisz?"

"Ja nie widzę tu żadnej przesady. Chyba za bardzo się teraz pogrążasz."

"Ja się pogrążam? To ty się niby martwisz chociaż nie wiem po co. Chyba nie lubimy się aż tak bardzo że jesteśmy psiapsi."

"O boże ty dalej nie rozumiesz. Wałkuje to juz z tobą od kilku dni. Przypominam, że jesteś w moim domu , twoi rodzice mi zaufali hm co jeszcze. A no tak jesteśmy sami w dwójkę i zdani na siebie. Po prostu nie rozumiesz, że jak coś Ci się stanie to ja będę miał Przejebane a nie ty."

"Zawsze tak dużo gadasz?" Mruknęłaś. "Będę wieczorem mamo." Wzdychając wyszłaś z domu.

Ciamajda | Kim Taehyung |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz