17

2.9K 89 38
                                    

Zadzwonil dzwonek i ty odrazu weszlas do klasy. Usiadlas przy ławce, a koło ciebie zamiast Lisy dosiadł się.. nikt inny jak Jeon Jungkook.

"Co ten palant tu robi?" Wyzywałaś go w myślach.

"Jakiś problem?" Zapytał wlepiając w ciebie wzrok.

"Oczywście ze tak, dlaczego tu siedzisz?"

"Nie będę siedział z kujonem." Burknął pod nosem.

"Lepszej wymówki nie bylo?" Powiedziała Lisa która usiadła za wami a ten tylko posłał jej obojętne spojrzenie.

Zapadła cisza pomiędzy wami, wiec postanowiłaś przygotować się do lekcji. Nie żeby cię ona interesowała ale nie chciałaś takiego niezręcznej sytuacji. Do klasy weszło jeszcze parę spóźnionych uczniów a w tym Taehyung.

Odrazu cię zauważył a ty również. Chlopak szedł na tyły a gdy wasz kontakt wzrokowy się skrzyzowal, ten puścił ci oczko na co lekko się zarumieniłaś. Zaraz co? Co się dzieje?

"No nie wierze, on ci sie podoba?" Szepnął ci do ucha, a ty tylko go zlustrowalaś wzrokiem. "Nie odpowiesz mi?"

"Nie podoba, więc zostawiam go dla ciebie."
Widziałaś jak Jungkook się zaśmiał pod nosem. Spodziewałaś się że zaraz ci przywali w nos i tyle, no ale cóż wzial żart jako żart.

"Oh sądzę że nie łatwo mi go oddasz."

"Oddam, nawet za darmo. Naprawdę nie wiem co jest z wami."

"O co znowu się czepiasz co?"

"Jedyne o czym praktycznie rozmawiamy cały czas to to jak ja i Taehyung jesteśmy parą."

"A nie? Pół szkoły wie ze coś między wami jest. Wiesz naprawdę wystarczy krotki czas aby się w kimś zakochać."

"A te pol szkoły to mają kamery w domu i dostęp do naszych telefonu ze wiedza co się dzieje między nami?"

"Bronisz sie. Czyli coś ukrywasz." Lisa powiedziała. Odrazu odwrocilas się w jej stronę i skarcilas wzrokiem.

"Nie pomagasz. Myślałam że jestes po mojej stronie."

"Nie jestem po żadnej stronie. Bo nawet tych dwóch stron nie ma." Uśmiechnęła się lekko.

Ty za to odwrocilas się przodem do tablicy by chociaż słuchać tej nudnej lekcji niż tych palantów.

Ciamajda | Kim Taehyung |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz