kino [holidej ediszyn]

77 4 1
                                    

Idziemy na przystanek, aby dojechać na inny.

Snek: *pokazuje, który mamy rząd na sali w kinie, są to miejsca na środku ostatniego rzędu, chociaż chodziło nam o środkowy rząd, a to kupowała nam ciocia Sneka*

Ja: Co xDDDD

Ja: W sumie jest na środku, chyba źle zrozumiała.

***

Akcenta: *mówiąc o wizycie u lekarza co mieliśmy badania do szkoły robić* Zawarczałam na pielęgniarke i ona to słyszała.

***

Idziemy skrótem obok jakiegoś domu, gdzie robili jakiś remont i gościu akurat piłował coś na dachu.

Ja: Ktoś kosi dach.

***

Na przystanku.

Snek: *o naszej nowej szkole* Gdzie ram w ogóle są klasy?

Ja: *całkiem poważnie* W środku.

***

Dojechałyśmy do następnego przystanku.

Ja: *robię zdjęcia gołębiowi, a ten nie ucieka*

Snek: Wow jak pozuje.

Akcenta: Jakiś zdechły ten gołąb.

***

Ja: *udaje, że chce złapać gołębia*

Jakiś facet: *przechodzi i mówi do nas cos czego nie zrozumiałyśmy*

Ja: *z zawałem uciekam od gołębia*

***

Chodzimy sobie po targu, który jest obok zajezdni z autobusami.

Snek: Kupiłabym siano*, ale nie wezme go do kina przecież.

Ja: Będziemy jeść siano w kinie.

***

Siedzimy na ławce.

Ja: *wychylam sie by coś zobaczyć*

Jakiś koleś: *jedzie rowerem strasznie blisko mojej głowy*

Akcenta: Ale by ci głowe urwał.

***

Widzimy przystanek na którym siedzą 3 babcie.

Ja: To my w przyszłości.

***

Wychodzimy już w miescie gdzie jest kino.

Snek: [...] i jak ten gościu koło ciebie usiadł XDD

Ja: *zdziwienie* Co?

Akcenta: No siedział koło ciebie.

Ja: ...a to nie była babka?

Akcenta: To był facet z kucykiem!

Ja: Co? XDD Byłam pewna że to baba. Nie patrzyłam nawet na niego.

***

Siedzimy na ławce obok galerii bo mamy jeszcze godzine do seansu.

Snek: *spada jej cos ze słuchawek*

Snek: *schyla sie pod ławke* To jest pod Agą.

Akcenta: *wstaje i patrzy pod ławke*

Akcenta: *wzycięsko* To jest pod nią, ha *wzkazuje na mnie*

Ja: *ostatecznie to podnosze*

Snek: O jaki miło. Nie chciałam tam nic robić pod tobą bo to by było dziwne.

***

Ja: Ej na kogo Olcha szła?

Akcenta: Magazynier-logistyk.

Ja: Aha, maganister-... co?

Akcenta: Magazynier!

***

Na sali w kinie.

Snek: *rozśmiesza mnie*

Włącza sie reklama.

Ja: *zaczynam sie śmiać*

Ja: Ten uczuć kiedy czekasz aż reklama sie zacznie żeby móc sie dusić.

***

Scena ze Skazą, głos Artura Żmijewskiego.

Ja: Ooo iks deee.

***

Snek: *ściąga na chwile okulary 3D*

Snek: Moje oczy mają laga.

***

Zazu (?) (Piotr Polk) śpiewa z Nalą i Simbą.

Ja: *dusze sie sprawdzając reakcje Akcenty*

***

Scena z Timonem i Pumbą.

Ja: *słysze głos Michała Pieli i zaczynam sie dusić*

Snek: *beka*

Akcenta: *chyba dusi sie ze mną, albo przeżywa to spokojniej*

***

Timon i Pumba śpiewają Hakuna Matata.

Snek: Kocham ich po prostu.

***

Scena gdzie pokazują dorosłego Simbe.

Ja: Wo, ale ma grzywe.

Snek: Przystojny jest.

Ja: Tylko nie miej w nim crusha.

***

Ja: Omg zaraz bedzie miłość rośnie wokół nas *fangirl*

***

Ja: Aaaa ta jego grzywaaa.

Snek: Nie kraszuj go.

***

Ja: Kiedy wiesz co sie stanie, ale i tak sie jarasz.


*siano dla świnek morskich

film genialny, polecamy 👌

film genialny, polecamy 👌

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Fajne teksty naszej klasy [3] ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz