-26-

4.1K 207 128
                                    

Jungkook Pov

Gdy skończyłem płacić, podszedłem do (T/I) i uśmiechnąłem się w jej stronę.

-Chodźmy kupić bilety.- Powiedziała, idąc w stronę butki z biletami.

Pokiwałem głową i poszedłem od razu za nią. Nie wiem co się ze mną dzisiaj działo. Zazwyczaj byłem dobry w rozmawianiu z dziewczynami, ale dziś jakby odebrało mi mowę. W tej dziewczynie jest coś, co sprawia, że czuję się nieśmiały. Nie w ten zły sposób, ale gdy powiedziałem jej kim jestem, jej to nie obchodziło. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Gdy głęboko sobie rozmyślałem, wpadłem głową na ścianę i złapałem się za obolałe miejsce. Nie minęła nawet sekunda, gdy usłyszałem śmiech ze strony dziewczyny.

-Oh my god!!- Powiedziała, znów wybuchając śmiechem na mój widok.- Jak.... jak?- Zapytała, kaszląc z nadmiaru śmiechu.

Pomasowałem obolałe miejsce i po chwili, nie wiem dlaczego, zacząłem się uśmiechać. Jej śmiech był tak śmieszny i słodki, że nie mogłem się powstrzymać. Po kilku minutach, (T/I) uspokoiła się, ale nie minęło dużo czasu, gdy znów na mnie spojrzała.

-Masz... wielki czerwony ślad na czole.- Powiedziała, wskazując palcem na moje czoło i wybuchając śmiechem.

Szybko zakryłem miejsce dłonią, lekko zażenowany.- Hej! Moje cierpienie naprawdę jest dla ciebie takie śmieszne?- Zapytałem, starając się nie uśmiechnąć przy tym.

Pokiwała głową, wycierając łzy śmiechu.- Pośpiesz się i kup bilety, zanim przegapimy początek.- Pośpieszyła mnie, starając się nie spojrzeć na wielki, czerwony ślad na moim czole.

-Oh, racja.- Powiedziałem, podbiegając do maszyny, aby kupić bilety. Zdjąłem dłoń z mojego czoła, mając nadzieję, że ślad jest już mniej czerwony. Spojrzałem w stronę (T/I), która szła właśnie w stronę wejścia do kina.- Chcesz jakieś przekąski, albo coś do picia?- Zapytałem.

-Uh, popcorn i wodę.- Odpowiedziała, uśmiechając się.

Pokiwałem głową w odpowiedzi, karcąc się za kolejny raz, kiedy nie wiedziałem co mam do niej powiedzieć.

-Pójdę znaleźć nasze miejsca. Nasz seans odbywa się w pierwszej sali po prawej, okej?- Zapytała, uprzednio trącając mnie w ramię, na znów co pokiwałem głową.

Muszę nauczyć się, jak używać słów, ponieważ (T/I) nie będzie chciała się nów ze mną spotkać, jeśli będę taki niezręczny.

Pokręciłem głową, odciągając się od tych myśli. Prawdopodobnie tylko wszystko wyolbrzymiam. Kontynuowałem moje czekanie w kolejce, gdy znów poczułem szturchnięcie w ramię. Odwróciłem się i zobaczyłem nieznaną mi dziewczynę. Uśmiechnąłem się do niej, a ona zapytała, czy mogłaby zrobić sobie ze mną zdjęcie. Niestety musiałem jej odmówić, ponieważ tak kazał nam robić nasz manager, więc zaoferowałem jej autograf w zamian. Odwróciłem się z powrotem, czekając na moją kolej.

Po 10 minutach, nareszcie mogłem kupić przekąski i napoje. Ruszyłem w stronę, wcześniej wspomnionej przez dziewczynę sali, gdzie zauważyłem osobę, która machała w moją stronę. Zauważyłem, że była to (T/I), przez co uśmiechnąłem się na to, jak słodko wyglądałem. Usiadłem obok niej, dając jej popcorn i napój.

𝒲𝓇𝑜𝓃𝑔 𝒩𝓊𝓂𝒷𝑒𝓇 | ᴶᵉᵒⁿ ᴶᵘⁿᵍᵏᵒᵒᵏOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz