Jungkook Pov
Szybko założyłem na siebie jakąś parę krótkich spodenek i jakąś koszulkę, po czym wspiąłem się na łóżko, łapiąc szybko parę słuchawek. Zadzwoniłem do niej od razu, gdy się położyłem. Nie musiałem czekać długo, aż odbierze, ponieważ już po chwili na ekranie wyświetliła się jej twarz.
-O czym chciałeś pogadać?- Zapytała.
-Chciałem cię zobaczyć. A poza tym, o wiele łatwiej jest mówić niż pisać.
-Yhym, ale muszę cię ostrzegać, że w każdej chwili mogę zasnąć.
Uśmiechnąłem się i pokiwałem głową.- Ah, chyba nie powinienem dzwonić tak późno. Po prostu chciałem cię zobaczyć. Mam się rozłączyć/
-Nie nie, nie trzeba. Więc, co dziś robiłeś?- Zapytała ziewając.
Zanim odpowiedziałem, musiałem się chwile zastanowić.- Ćwiczyłem trochę mój wokal, po czym wszyscy poszliśmy na salę z lustrami, aby przećwiczyć nowa choreografię.
-Brzmi trochę wyczerpująco. Nie jesteś zmęczony?- Zapytała, a jej oczy powoli zaczęły się zamykać.
Uśmiechnąłem się, przyglądając się dziewczynie.- Oh, tak. Jestem odrobinę zmęczony. Jesteś pewna, że nie chcesz się rozłączyć?
-Nie, nie. Ja po prostu oszczędzam moje oczy. A ta twoja choreografia, jest bardzo trudna?-Zapytała, powoli otwierając swoje oczy.
-Um, jest całkiem trudna, ale dla mnie to nie żaden problem.- Odpowiedziałem.- Jak tam twoje poszukiwanie sensu życia?
-Hmm, nadal się zastanawiam. Myślałam nad medycyną.- Odpowiedziała.
-Medycyna?
-Yhym, ale jest strasznie droga.
-Wiesz, nie musisz przecież zapisywać się od razu.- Powiedziałem, a Jimin hyung wszedł do pokoju.
-Hej Jungkookie, Namjoon hyung chce zwołać małe spotkanie.- Powiedział, podchodząc bliżej mnie.- Z kim rozmawiasz?- Zapytał, spoglądając na mój telefon.- Ohh, T/I. Cześć! Tu Jimin.- Powiedział rozradowany, po czym pomachał do telefonu.
-Oh!- Dziewczyna westchnęła, odmachując.- Cześć Jimin!- Odpowiedziała z uśmiechem.
-Okej, nie będę wam przeszkadzał.- Zaśmiał się, wychodząc z pokoju.
Spojrzałem na wyświetlacz telefonu.- Zaraz wracam.
T/I pokiwała głową, a ja wstałem z łóżka i wyszedłem z pomieszczenia. Po około 20 minutach nasze małe spotkanie się skończyło, a ja wróciłem do swojego pokoju. Położyłem się z powrotem na łóżku, biorąc telefon do ręki.- Wróci...- Zacząłem, ale gdy zobaczyłem, że T/I zasnęła. Uśmiechnąłem się, przyglądając się śpiącej dziewczynie. Szybko zakończyłem połączenie, zdając sobie sprawę, że mogło by wydawać się to odrobinę dziwne, że tak się jej przyglądam. Odłożyłem telefon na szafkę nocną, po czym przykryłem się kołdrą i zasnąłem.
Wróciłam...
Sorka za taką długa nieobecność, ale liceum wysysa ze mnie wszystkie chęci do życia :(.
CZYTASZ
𝒲𝓇𝑜𝓃𝑔 𝒩𝓊𝓂𝒷𝑒𝓇 | ᴶᵉᵒⁿ ᴶᵘⁿᵍᵏᵒᵒᵏ
Fanfiction𝚆𝚒𝚊𝚍𝚘𝚖𝚘ś𝚌𝚒 𝚖𝚒ę𝚍𝚣𝚢 𝚍𝚣𝚒𝚎𝚠𝚌𝚣𝚢𝚗ą, 𝚔𝚝ó𝚛ą 𝚒𝚗𝚝𝚎𝚛𝚎𝚜𝚞𝚓𝚎 𝚝𝚢𝚕𝚔𝚘 𝚓𝚎𝚓 𝚙𝚛𝚣𝚢𝚜𝚣ł𝚘ść, 𝚘𝚛𝚊𝚣 𝚌𝚑ł𝚘𝚙𝚊𝚔𝚒𝚎𝚖, 𝚔𝚝ó𝚛𝚢 𝚞𝚣𝚗𝚊𝚠𝚊𝚗𝚢 𝚓𝚎𝚜𝚝 𝚣𝚊 𝚗𝚊𝚓𝚙𝚛𝚣𝚢𝚜𝚝𝚘𝚓𝚗𝚒𝚎𝚓𝚜𝚣𝚎𝚐𝚘 𝙰𝚣𝚓𝚊𝚝ę 𝚗𝚊...