you just clowned yourself luv.

210 25 62
                                    

"jak informuje livenation, ariana grande odwołała wrześniowy koncert w krakowie." 

" 

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


ja już naprawdę nie mam słów. 

jak pewnie większość z was już wie, 9 września w krakowie miał się odbyć koncert ariany z trasy sweetner world tour, który aktualnie najbardziej (słusznie) nienawidzona diva showbiznesu postanowiła odwołać. szczerze mówiąc, ja nawet nie jestem z tego powodu smutny. po prostu jestem zdenerwowany przez to, że osoba, na którą wydałem tyle pieniędzy przez kilka ostatnich lat nagle coś takiego odwala. 

prawdopodobnie większość z was nie spodziewałaby się, że jestem fanem ariany, ale, oh well, pozory mylą. stanuję grande już jakoś od 2016 i doskonale pamiętam to czekanie na każdą piosenkę, kupowanie kilku egzemplarzy jednej płyty, byleby sprzedaż w polsce skoczyła w górę i zarywanie nocek w środku tygodnia, żeby zobaczyć ją w różnych programach na żywo. marnowałem na nią mój czas i pieniądze, ale lubiłem to robić, jednak to, co grande teraz robi to jakiś nieśmieszny żart i nie mam zamiaru jej już słuchać ani wspierać. nie wierzę, że tak bardzo rozpisałem się na ten temat, ale, cholera, naprawdę się na niej zawiodłem. 

yungblud gra na koncertach na gitarze ze złamaną ręką, halsey wystąpiła parę godzin po tym, jak poroniła, jest cała masa innych artystów, którzy zagrali koncerty, kiedy byli w złym stanie fizycznym lub psychicznym, byleby nie zawieść fanów. 

ariana odwołała koncert z przyczyn osobistych? i'm fine with that. ale powinna przynajmniej przeprosić fanów, tymczasem ona ich zwyczajnie ignoruje i zwala winę na organizatorów koncertu. 

tak wygląda livenation, który mówi, że koncert nie odbędzie się z powodu managementu ariany i ariana, która mówi, że wina leży po stronie livenation:

jestem z wrocławia, do krakowa nie jeżdżę sobie codziennie, a wyjazd na koncert do obcego miasta wiąże się też z tym, że musiałem dodatkowo zapłacić za nocleg

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

jestem z wrocławia, do krakowa nie jeżdżę sobie codziennie, a wyjazd na koncert do obcego miasta wiąże się też z tym, że musiałem dodatkowo zapłacić za nocleg. miałem jechać zobaczyć arianę na żywo razem z moją przyjaciółką, która niejako wciągnęła mnie w muzykę grande. nie jest ona jednak osobą, która na wyjazd na koncert razem z noclegiem może sobie pozwolić od tak, więc żeby na niego zarobić brała dodatkowe zmiany w pracy, odmawiała sobie różnych przyjemności i nie chodziła ze mną do kina ani do klubów, bo bardzo chciała kupić bilet. kiedy jej się to wreszcie udało, postanowiłem, że żeby się już niczym nie przejmowała zarezerwuję nam apartament w centrum miasta na dwie noce, bo tyle planowaliśmy zostać w krakowie. 

pierwszy raz od dawna byłem dla kogoś szczerze miły, ale oczywiście wyszło jak zwykle i teraz jestem ponad 500zł w plecy. 
kindness = clownery

livenation może i odda nam pieniądze za bilety, ale zdecydowanie nie odda nam pieniędzy za całą resztę innych rzeczy, za którą musieliśmy zapłacić. 

(panno grande proszę mi oddać pieniądze za paczkę papierosów, którą wypaliłem, żeby się uspokoić po tym, kiedy się dowiedziałem ile pieniędzy straciłem) 

pewnie pojadę do krakowa i tak, bo ten apartament wcale brzydki nie jest i nie pozwolę, żeby się zmarnował. zamiast wypadu na koncert pewnie po prostu poszlajam się po mieście z awfuIthings trochę dłużej niż planowaliśmy.  

ej, teraz tak myślę o tej arianie i zazdroszczę jej tego, że ma tak poukładane życie, że już teraz wie, że za równy miesiąc będzie miała problemy psychiczne. też bym chciał taki kalendarzyk, który by mi odliczał dni do zaplanowanego wcześniej ataku paniki albo innego cholerstwa, must be fucking nice. 

ariana ma w tym momencie taką samą energię, jak ja, kiedy dzwonię do pracy, żeby powiedzieć, że muszę wziąć trzy dni urlopu w przyszłym miesiącu, bo już teraz wiem, że będę wtedy chory. 

by the way, patrzcie jaką fajną koszulkę, której już pewnie nigdy nie założę kupiłem w h&m dzień przed odwołaniem koncertu: 

wracając do tematu, śmieszą mnie ludzie, którzy jeszcze bronią ariany, bo jeżeli faktycznie 9 września ma rocznicę śmierci kogoś z bliskich to było to wiadome od początku, więc mogła się odezwać przy ustalaniu dat

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

wracając do tematu, śmieszą mnie ludzie, którzy jeszcze bronią ariany, bo jeżeli faktycznie 9 września ma rocznicę śmierci kogoś z bliskich to było to wiadome od początku, więc mogła się odezwać przy ustalaniu dat. poza tym lajkowanie przez nią tweetów o tym, żeby fani zamknęli mordę to 🤡

mnóstwo osób śmiało się ze mnie i tego, że słucham raperów, którzy non stop mówią o ruchaniu dziwek, ale ariana właśnie ostro wyruchała fanów na kasę, więc w sumie łączy ich więcej niż ktokolwiek by się spodziewał. 

and that's it for today luvs. wracam do stanowania kurta cobaina i wy też powinniście. on was nie oszuka i nie odwoła obiecanego koncertu w polsce, bo on w ogóle nie gra koncertów. 

DRACARYS; spam bookWhere stories live. Discover now