Z pełną klasą

14 2 0
                                    

Wiesz, kilkukrotnie już się w miłości pogubiłam
Stoję po środku znaku stop, ale nie potrafię się zatrzymać
Na darmo poszedł czas stu dwudziestu dni i nocy
Płachta poranku opłukuję strumieniem moje ciało
W sinym trupie brak już pulsującej w żyłach krwi
Znam to uczucie na pamięć - ulotne myśli
Co się ziściło teraz się już nie ziści
Tonę na głębokości morza z suchych łez
Pławie się w niemym krzyku z nienawiści
Spłynęły po mnie emocje i nieczuła jestem - suka z pełną klasą
Pustymi obietnicami pomęcz inne uszy
Ogłuchłam na szczere przysięgi i na kruche słowo „kocham"
Ucinam te róże o ktore zawsze się prosiłam
Zostawię sobie tylko kolce i przyozdobię moje czarne serce
Pustkę wypełnię kimś nowym kto postara się zająć Twoje miejsce

Liryczny spektakl dusz Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz