Po odrobieniu lekcji i zjedzeniu czegoś poszłam wyszukać ciuchy na spacer. Weszłam do pokoju. Otworzyłam szafę i zaczęłam szukać ubrania...
Ubrałam się, spięłam włosy w kucyk i poszłam na spacer...
Szłam sobie ulicą, ale stwierdziłam, że to jest nudne. Poszłam poprzechadzać się po nieczynnych torach. To najlepsze miejsce do podziwiania krajobrazów. Znajdują się na zaspie, a po dwóch stronach są dwie polany. Kątem oka zauważyłam mgłę. Nic sobie z tego nie zrobiłam i poszłam przed siebie. Po chwili na pobliskim drzewie zobaczyłam kruka. Zatrzymałam się żeby mu się przyjrzeć. Zawsze fascynowały mnie ptaki i sama bym chciała latać. Taka dziecięca fantazja. Nagle mgła się zagęściła. Zaczęłam rozglądać się dookoła. Pierwszy raz widziałam taką gęstą mgłę. Po chwili zauważyłam męską sylwetkę. Zawróciłam i przyspieszyłam kroku. Był to błąd, bo potknęłam się i wylądowałam na kamieniach. Ktoś mnie podniósł z ziemi.
-Wszystko w porządku?- zapytał Stefan.
-Tak. Ja tylko...-kurcze co mam mu powiedzieć?
- Potknęłam się.- skłamałam.-Krwawisz.
Podwinęłam nogawkę i faktycznie leciała mi krew. Rana była paskudna, ale prawie w ogóle nie bolała. Zauważyłam jak Salvatore odwrócił wzrok.
-Mdlejesz na widok krwi?- spytałam.
Chłopak w odpowiedzi kiwnął głową, że tak.
-To nic takiego.-powiedziałam patrząc na ranę, po czym ją zakryłam.
Kiedy się odwróciłam chłopaka już nie było...
Ledwo doszłam do domu. Muszę jak najszybciej opatrzyć ranę. Kulejąc szłam przez korytarz. Najgorsze i najboleśniejsze było wchodzenie po schodach. Poszłam po bandaże i gaziki, po czym skierowałam się w stronę łazienki. Po uratowaniu sytuacji spakowałam plecak do szkoły...
Chwilkę później posprzątałam w pokoju. Kiedy wszystko uznałam za zrobione, postanowiłam sobie zrobić przerwę. Popisałam z koleżanką, kilka minut grałam, a wieczorem zaczęłam oglądać serial pt,, Teen Wolf''. Nawet się nie obejrzałam, a była 22:00...
Poszłam się ogarnąć itp. Kiedy byłam w piżamie i gotowa do snu weszłam na snapchata i obejrzałam zdjęcia które dostałam. Oczywiście sama też kilka wysłałam. Położyłam się do łóżka i próbowałam zasnąć. Przed snem pomyślałam chwilkę o Stefanie, który ma świetne wyczucie czasu i jest moim bohaterem. Drugi raz uratował moje życie. I zastanawiałam się kim była ta osoba we mgle. W końcu zrobiłam się tak zmęczona, że zasnęłam...
Następnego dnia w szkole odbyło się głosowanie na przewodniczącego szkoły.
Kiedy dowiedziałam się, że wygrałam byłam szczęśliwa jak dziecko.-Hejka przewodnicząca.- powiedziała Zuzia.
-Hejka- odpowiedziałam.
-I jak to jest nią być?- zapytała Ola.
CZYTASZ
Sekrety Krwiopijców
Novela JuvenilOn tajemniczy bożek z innego wymiaru. Przypadkiem spotyka samotną blondynkę. Czy coś ich połączy? Przekonaj się.... W opowiadaniu pojawiają się postacie ze znanych filmów i seriali. Są to między innymi: -Loki, -Thor, -Odyn i inni Asgardczycy -Stef...