Czy mi wybaczysz ? [Bakudeku]

6. Prawda

KATSUKI

Obudziłem się . Leżałem przed szkołą .

Poczułem zmianę .

Moja wewnętrzna alfa się nie ruszała . Spała?

Nigdy tak nie było , zawsze skakała i była wkurzona . Nigdy nie spała .

- Jak tam , wymierzyłeś karę ?- zapytał Tomura klaskając w dłonie zbliżając się do mnie

-Tak , ale ...- nie dokończyłem

Chłopak przysunął usta do mojego ucha i zapytał 

-Wiesz kto to był ?

-Ktoś kto pobił moją przeznaczoną omegę . Przecież mówiłeś 

-Od kiedy mi tak wierzysz Bakugou co ?

- Zielone włosy . mówi Ci to coś ?- zapytał z uśmiechem na twarzy

Popatrzyłem na Niego i myślałem .

Na chodniku została bluza zielonego . Była tam jego krew . Powąchałem

-Skoszona trawa - nic więcej nie powiedziałem 

-Ukarałeś go za to że mnie odrzucił Baku . To ta Twoja zasrana omega . 

Usiadłem . Moja alfa to wyczuła . Chciała go ratować , przede mną . Dlatego tak skakała . A teraz zasnęła , czy sie obudzi ?

Straciłem moją złość . Źródłem złości była moja wewnętrzna alfa która umierała . 

Potraktowałem tak osobę którą powinienem chronić . Sam ją tak skatowałem

- Bakugou Katsuki proszony do dyrektora - usłyszałem z radiowęzła 

Gdy wszedłem do gabinetu , zobaczyłem jak całe grono nauczycielskie siedzi i się na mnie patrzy .

-Dostaliśmy telefon ze szpitala że jeden z naszych uczniów , został pobity . Wiesz coś o tym ?

-Tak , to ja . Ja nie wiedziałem 

-Mam nadzieje że rozumiesz że musimy usunąć Cie ze szkoły ?

-Tak rozumiem .

Nie mam nic na swoją obronę .

Nagle do pokoju wszedł nie kto inny jak All Might 

- Chłopcze , czy ty rozumiesz co sie stało ?

-Pobiłem go , pomyliłem go z kimś , chce dostać karę , sam się ukaram .

-Wiesz że to co się dzieje , Cie zabije ?- powiedział pokazując na moje serce 

-Twoja alfa to widziała . To co robisz jej omedze . Wiesz , chociaż pewnie nie sluchałeś jak był wykład o tym  , że wewnętrzne wilki mają własną wole ?

-Twoja alfa wyczuła kim jest ten chłopak i komunikowała sie z jego omegą .

-A potem zobaczyła jak bijesz tego chłopca . A co gorsza zobaczyła że omega mieszkająca w tym chłopcu odrzuciła Was mimo że wiedziała że to wy macie Ją chronić .

-Nie tylko Twoja wewnętrzna alfa umiera ale umiera też omega w tym chłopcu .

-Więc rusz dupę i ratuj siebie i jego.

-------'

NA DZISIAJ TYLE ;) JUTRO ZAPRASZAM PO WIECEJ ;)